Najpiękniejsza scena to ta w której bóg zabija wszystkich pierworodnych nawet dzieci, zachwycająca historia.

Bóg to nazwa własna, więc piszemy z wielkiej litery.
Musicmans pisze o wartości artystycznej filmu, a nie kwestii religijnej. Nie rozumiem ludzi, którzy z takim zacietrzewieniem atakują religię katolicką, chrześcijan, nawet wtedy kiedy atak pozbawiony jest sensu.
Mimo iż Muscimans nie odnosił się w swoim poście do religii, a Ty go niesłusznie zaatakowałeś, to ja Ci odpowiem dlaczego Bóg się tak zachował. Widocznie nie czytałeś Biblii i jedyne co Tobą kieruje to zacietrzewienie, skoro nie znasz motywów postępowania Boga.
Bóg dał szansę Egiptowi aby czcił jedynego Boga, ale on z tego nie skorzystał. Bóg jest miłosierny i sprawiedliwy, dlatego nie zniszczył całego Egiptu, a jedynie postanowił zabić pierworodnych. Zabijał jedynie tych pierworodnych, którzy nie zdążyli założyć rodzin. Krew baranka na drzwiach zabezpieczała przed śmiercią pierworodnych i każdy mógł uchronić się przed karą Boga. Pokropienie krwią baranka drzwi domu było symboliczne i wymierzone w boga Ra, bo samiec owcy poświęcony był własnie temu bogu. Bóg zabijał także pierwordne zwierzęta, więc swoją złość rozszerzył także na innych wielkich bogów Egiptu, m.in. na Ozyrysa (zabicie młodych byków). Śmierć pierworodnych synów Egiptu, którzy dziedziczyli wszelkie przywileje swoich ojców, w tym śmierć następcy tronu egipskiego, było wymierzone w syna Ra na ziemi- faraona. Bóg pokazał jemu i jego poddanym, że nie mają tak naprawdę żadnej władzy, a jedyne co ich może uchronić to prawdziwy Bóg.
Bóg jest sprawiedliwy więc musi wymierzać karę za zło- tak było i w tej historii. Żydzi i Chrześcijanie nie mogą samodzielnie mścić się za zło im wyrządzone, tylko muszą ufać Bogu. Mojżesz za zabicie w zemście Egipcjanina także poniósł karę. Bóg nigdy nie karze niewinnych, ale daje im nagrodę w Niebie. Życie na ziemi jest niczym w porównaniu do życia w Niebie. Zabicie niewinnych pierworodnych nie było więc dla nich karą.
Jak widzisz odpowiedź na Twój zarzut jest bardzo prosta, a Twój atak nie dość, że bezsensowny, to jeszcze wmierzony nie w tą osobę, co trzeba.

Nie spodziewaj się ciętej riposty ;)

Spodziewałem się odpowiedzi;). Liczyłem na to, że ktoś kto tak brawurowo atakuje przekonania innych, będzie miał odwagę odpowiedzieć.

Zwykły sarkazm, żadna brawura. Tak to już bywa, użytkownicy się zachwycają, a inni odpowiadają im, że film się nie podoba- jedni rzucają mięsem, inni ironizują, jeszcze inni potrafią popisać tak rzadko dziś spotykaną w internecie kulturą.

Wiem, że w pierwotnym znaczeniu miał to być sakrazm, ale jednak nietrafiony. Ja nie lubię gdy kwestie światopoglądowe zasłaniają wartość artystyczną filmu. Sarkazm jest dobry, gdy trafia w sedno;).

Ale oczywiście mogę się w swoim zdaniu mylić, bo każdy może mieć swoje..;)

Tak złośliwy byt co jest w starym testamencie jest ciężkim tematem do rozmowy.
Pan bok dał szansę egiptowi na czczenie go a jak go odrzucili to ich zniszczył normalnie doktor Doom z Marvela albo Dżyngich Khan. Kochaj mnie albo Cię zatłukę hmm ciekawa inspiracja.

Tomast napisał"Bóg to nazwa własna, więc piszemy z wielkiej litery.

A Potem""złość rozszerzył także na innych wielkich bogów Egiptu"

W 1 poście złamałeś sam swoją regułę.

Sprawiedliwość w starym testamencie jest na zasadzie wataszki i zasad ludzi pierwotnych.

1.Nie złamałem swojej reguły- Bóg to nazwa własna, odnosząca się do Jahwe. W stosunku do innych bogów stosuje się małą literę, ponieważ słowo bóg oznacza w tym wypadku wyższy byt, a nie imię. Myślałem, że to oczywiste;).
2. Nie wypada upominać kogoś i mieć taki bałagan w swoim poście;).
3. Czy Bóg był złośliwy w Starym Testamencie? Złośliwość to : "lubiący sprawiać innym przykrość; też: wyrażający takie intencje". Nie znajduję niczego w Starym Testamencie co potwierdzałoby Twoją tezę. Można powiedzieć, że Bóg czasami był surowy, ale nigdy złośliwy.
4. Stary Testament był pisany przez ludzi w starożytności, a wtedy ludzie skupiali się na strachu i Boga też opisywali przez ten pryzmat. Jezus gdy pojawił się na świecie zmienił pogląd na temat Boga, pokazując Jego prawdziwe oblicze. Mimo skupienia uwagi na innych aspektach boskości Jahwe w Starym i Nowym Testamencie, to jednak jest to ten sam Bóg. Tak samo surowy, tak samo dobry, tak samo miłujący człowieka.
Aby napisać to prościej, to można dać przykład biografii Józefa Piłsudskiego. W polskiej wersji zwykle pokazany jest w pozytywnym świetle, a jego złe decyzje i wady charakteru są umniejszone. Natomiast w litewskiej wersji wręcz odwrotnie- pokazuje się go w negatywnym świetle. Dla nich jest jedynie rozbiorcą Litwy.
Pryzmat robi robi różnicę- tak też jest z Bogiem w Starym i Nowym Testamencie. Uwypuklone są po prostu różne cechy Jego boskości, ale to ten sam Jahwe.
5."Sprawiedliwość w starym testamencie jest na zasadzie wataszki i zasad ludzi pierwotnych"- pierwotnych nie, ale starożytnych na pewno;). Jak już mówiłem starożytni skupiali się na strachu i tak opisywali Boga. Natomiast co do wataszki hahaha;)- domyślam się, że nie chodziło Ci o małą watahę;), ale o watażkę- przywódcę watahy (tu zbrojnej grupy ludzi).

Dorabianie teorii do czegoś do bóstwa nomadów.

Oczywiście że wypada bo sam upominasz zasłużyłeś na to potraktowałem Cię tak samo jak Ty potraktowałeś FMB a poza tym nie jesteś żadnym mentorem by kogoś upominać.

Serio zostawmy te żydowskie historyjki wszystkie cechy również te "złe" ktoś stworzył zatem sam twórca musiał je posiadać.

Dlatego tak zwane pojęcie dobra i zła absolutnego jest absurdalne bo zazwyczaj zależy od strony która je interpretuje.

Wszystkie ludy pierwotne pisały takie rzeczy bo nikt nie potrafił sobie uzmysłowić podstawowych praw natury.

Poza tym religie stylu przyjdzie raj nie przemawiają do mnie z prostego powodu " raz że w takim raju byłoby okrutnie nudno, dwa jest to po prostu głupie"

Człowiek nie jest w stanie zaakceptować tego że umiera i że jest to częścią natury w końcu nawet gwiazdy umierają, ta ułomność stworzyła właśnie takie koncepcje.

Proszę Cię..trochę samokrytyki.
Nie miałeś racji w upominaniu mnie? Nie miałeś? To co się teraz pyszałkujesz..
Używaj słów, których znacznie znasz- proszę Cię. Jeśli kogoś upominam to właśnie jestem mentorem-odsyłam do słownika języka polskiego.
Ja jednak uważam, że każdy może wyjaśnić drugiej osobie, że ta jest błędzie. Prawda?
Nigdzie nie obraziłem FMB. Więc gdzie go źle potraktowałem? Wyjaśniłem, że jego sarkazm nie miał racji bytu. Nienawidzę gdy atakuje się religie, obojętnie jakie, tylko dlatego bo sami w nie nie wierzymy.
No a dalej piszesz takie głupoty, że się czytać nie da..Nie dam rady na wszystko odpowiedzieć, bo musiałbym tutaj napisać niezłą rozprawkę. Odniosę się tylko do największych głupot.
"Wszystkie ludy pierwotne pisały takie rzeczy bo nikt nie potrafił sobie uzmysłowić podstawowych praw natury"- serio??!! pisały?
Może wg baśniowej historii o Gwiezdnych Wojnach ludzie (lub Wookieech) sprzed setek tysięcy lat znali pismo, ale nie wg akademickiej historii. Poz tym na pewno nie nazwano by tych ludzi pierwotnymi..
Człowiek nie jest w stanie zaakceptować tego że umiera i że jest to częścią natury- to jak wyjaśnisz samobójstwa? Może bardziej człowiek nie jest zaakceptować innych rzeczy? Bólu, cierpienia fizycznego i psychicznego? Człowiek nie jest tak prosty jakbyś chciał..
Co do tekstów o religii, toi tak brakuje Ci wiedzy, że naprawdę nie mam się do czego odnosić, Ty nawet nie wiesz w co nie wierzysz, a to już hipokryzja.

Ciebie się czytać nie da zostałeś wypunktowany i próbujesz teraz coś udowodnić ale zamiast odpuścić mnie atakujesz.

Tak wysyłaj do słownika języka Polskiego siebie bo sam narobiłeś błędów przez co mam zwałę że o tym w ogóle wspominasz.

Sarkazm to cecha ludzi otartych jeżeli Cię boli to Twoja sprawa.

Proszę Chewbacci (bo tak to się poprawnie pisze) czy tam Danny Glover'a (a nie Dany;) ), jeśli twierdzisz, że popełniam jakieś duże błędy, to je wskaż;). To może będziemy mieć zwałę razem- lubię się śmiać z samego z siebie;). To po pierwsze..
Po drugie- upomniałem Cię, że nie znasz znaczenia słów, a nie że robisz błędy, bo przecież widzę, że masz dysleksję.
Po trzecie lubię sarkazm;) i sam go często stosuję. Dobry sarkazm jednak nikogo nie obraża i przede wszystkim ma sens. Także chybiłeś kulą w płot i to bardzo..Nawet nie wiesz jak bardzo;) Ja po prostu nie lubię obrażania kogokolwiek. No a forum filmwebu walczy z chrześcijaństwem i co widać po Twoich postach- robi to dość chamsko. To forum o filmach a nie o religiach..
4. Piszesz o ludziach otwartych- przyznałeś się chociaż raz do błędu? To jest najważniejsza cecha ludzi otwartych..
5. No i najważniejsze- masz dwa wyjścia możesz dalej wybierać niebieską pigułkę i udawać, że żyje Ci się super w Twoim wymyślonym super świecie. Możesz także wybrać pigułkę czerwoną i dowiedzieć się czegoś o sobie i swoim otoczeniu. Pigułka czerwona zaboli, ale kiedyś może uratować Cię przed wstydem. Jeśli zastanawiasz się jaki to wstyd to odsyłam do Nowych szat cesarza- świetnej lektury o zachowaniu, które prezentujesz;). Tu jednak muszę trochę od razu sprostować, bo Ty nie potrzebujesz poklasku, ale sam nim dla siebie jesteś (cytuję: "zostałeś wypunktowany i próbujesz teraz coś udowodnić"- napisanie takiego czegoś o swoich słowach jest bardzo narcystyczne).

P.S. Nie będę w swoim imieniu pisał czy jestem osobą otwartą czy nie, ale wyznaję agnostycyzm. Staram się poznawać, a nie wyśmiewać tego czego nie znam.

Jesteś chorym człowiekiem, nie ma żadnych błędów a głupoty i sam maszy dyskobol w głowie zamiast mózgu.

Tak czepiaj się mego konta Tomcio Paluch z pewnością wyjdzie ci to na dobre.

No po prostu odpowiedź na poziomie..;). Jak nie ma argumentów zaczynają się wyzwiska- rynsztok, mam tylko nadzieję, że jesteś bardzo młody.
Nie ma żadnych błędów- taa kłóć się ze słownikiem;). Przecież Ty zawsze wiesz lepiej;).
I uwaga najniższy poziom to jechanie po imieniu albo nazwisku- osiągnąłeś go! Zaatakowałeś kilkuset tysięcy Tomków w Polsce i kilkanaście milionów na świecie;) Brawo!
A teraz dno dna- Tomcio Paluch to jedna z najinteligentniejszych i najsprytniejszych postaci w baśniach, znowu nie wiesz co piszesz..Także w żadnym wypadku mi to nie urąga- wręcz przeciwnie, dziękuję, że mnie doceniasz;).

A twoja piwnica jest ciemna i głęboka.

I trzymam tam Wookiee, brakuje mi jeszcze Chewbacci..

Nic tam nie trzymasz poza sobą.

Chodź zobacz, zapraszam..