Gdzie się podziały dobre komedie!! chciałoby się rzec po obejrzeniu tego czegoś.Humor rodem z "american pie" został razem z fabułą wymyślony na kiblu.Zdecydowanie odradzam miłośnikom komedii,którzy od filmu tego gatunku wymagają czegoś więcej niż damskiego sikania i pierdzenia.
Masz całkowitą rację. Film bardzooo nieskich lotów.
Mimo, że ogladałam bez tłumaczenia (polskie tłumaczenie często nie oddaje wsztkich niuansów) to i tak nie dopatrzyłam się tam jakieś błyskotliwej gry słów. Śmiesznych scen też nie była za wiele... chyba, że kogoś śmieszy sikanie na siebie czy wzwody osła... :|
A ta poza tym to moze to tylko ja to tak odebralam ale najbardziej porypaną osobą w filmie był główny bohater a nie jego żona... Kłamca, krętacz, tchórz i oszust... na takiego żal kazdej kobiety, nawet tej najbardziej narwanej...