3/10. Nie widzę w tym filmie nic romantycznego. Byłam szczerze zniesmaczona widząc niektóre sceny. Film może uratowałoby zakończenie, jednak było to jedno wielkie rozczarowanie.. nie polecam.
Również podpisuje się pod powyższą wypowiedzią.
Screw up! I'm joking man :)) - jak mawiał Oncle Tito.
7/10 ode mnie.
Dokładnie, oceniłem go na 10 !
Screw up! I'm joking man :]] dałem 7/10
Dobra komedia, jeżeli ktoś liczył na ckliwą i strasznie romantyczna komedie to się przeliczył. Film był z jajem chociaż oglądałem go wcześniej dalej bawiły mnie niektóre sytuacje. Buhehe...
Mnie się również nie podobało. Niektóre sceny były rzeczywiście niesmaczne.
Nie dotrwałam do zakończenia.
Zdecydowanie poniżej oczekiwań:] Ja rozumiem film z jajem, ale tam było miejscami hard porno:] Troche przesadzili...
mnie też film zawiódł. czekałam na niego z niecierpliwością, mając na uwadze komedie z Benem Stillerem, które mnie powaliły na kolana (mam na myśli (starsza pani musi zniknąć" i "Poznaj mojego tatę"). ale... rozczarowałam się. niektóre sceny (jak ta na plaży tuż po oderwaniu meduzy od pleców Edwarda....) - zupełnie beznadziejne...
niemniej zakończenie - świetne! zaskoczyło mnie ;]
Akurat zakończenie uważam za naprawdę dobre, ale tylko dla niego nie polecałbym nikomu tego filmu. Wspomniana scena z meduzą to jeden z bardziej żenujących gagów, jakie ostatnio widziałem - w sam raz na poziom "Poznaj moich Spartan". W przeciwieństwie do ostatnio wydawanych dennych parodii, tu przynajmniej jest jakaś fabuła i zdarzy się kilka lepszych gagów, ale ogólnie film i tak komedią jest kiepską.