Film świetnie pokazuje jak niebezpieczne potrafią być kobiety.
Akcja niby osadzona w Monako, ale było ono niezbyt zauważalne - film jakoś nie oddał klimatu tego miejsca.
Wielki plus (aczkolwiek postać Audrey - szczególnie z męskiego punktu widzenia - wybitnie irytująca) to główna rola kobieca.
Louise Bourgoin...
jak widzę data premiery w Polsce za miesiąc....ja ten film widziałam w zeszłe wakacje we Francji i muszę przyznać, że jest to jedna z większych porażek filmowych jakie me oczy miały (nie)przyjemność oglądać... odradzam wszystkim. główna bohaterka jest wykreowana na totalnie pustą kretynkę, która przebija swoimi...
Moim skromnym zdaniem, słabo. Zdecydowanie brakowało w tle Monako, tło muzyczne bez wyrazu, dodatkowo irytowała mnie główna postać żeńska, no i końcówka jest niemiłosiernie naciągana. Niby dramat ale w kinie tego typu chodzi o głębsze poruszenie jakiegoś problemu, a nie, jak to bywa w komediach, intryga w celu...
Właśnie ze względu na tą niesamowitą dziewczynę :-) Z tego co wiem, to film we Francji zrobił furorę, było na nim 700 tys. widzów.
Fajnie, że Francuzi nie zrobili z tego kolejnej komedii romantycznej. Dobry scenariusz zaskakuje szczególnie na końcu. Szkoda tylko, że niektóre wątki nie zostały rozbudowane (np. homoseksualne).
Dupeczka jest narkotycznie piękna i seksowna, co bardzo umila seans (mogłaby tylko zrobić sobie silikony).
Ogółem...