Dziewczyna z tatuażem
The Girl with the Dragon Tattoo
2011
szkoda ze tylko na jednym sie skonczylo, chetnie zobaczylbym cala trylogie (w wersji z rooney i craigiem)
FIlm nie jest do końca zły lecz raziło mnie w nim kilka rzeczy:
- akcja dzieje się w Szwecji ale wszyscy mówią po angielsku, nawet stare gazety mają szwedzkie
tytuły i nagłówki a ich treść jest po angielsku, warto też wspomnieć czek dla Lisbeth od kuratora,
czek jest całkowicie szwedzki, jednak wypisany po...
In my opinon - szwedzka wersja the best :)
To samo zrobili z Nikitą. Francuska wersja była genialna! Amerykańska wersja - szkoda gadać.
Nie nie nie i jeszcze raz nie! Nikt nie przebije tamtej Lisbeth i tamtego Mikaela, już po trailerze widziałam, że dużo im brakuje. I niestety film straci bardzo dużo ze swojego typowo szwedzkiego klimatu (który przecież różni się od tego, co Amerykanie nakręcą w Szwecji!).
A poza tym po co robić remake bardzo dobrego...
Najpierw męska dominacja, potem kobieca dominacja, dobrze się dobrali, widać, że do siebie pasują, lubią te same zabawy z zamianą ról. Ona go zdradza z kobietami, reporterem (w międzyczasie zapewnia mu trochę femdomu w windzie), ale na koniec filmu i tak zawraca motor i z powrotem do niego. Ekstremalna parka, gdyby...
I patrzy na te zdjęcia, patrzy, patrzy... I przewraca te strony w archiwum, przewraca, przewraca... Kilka razy w takich momentach przewijałem i nie mam odczucia, że coś straciłem. Nudnawy i przewidywalny, bo bez żadnych zaskakujących zwrotów akcji. Od początku wiadomo, że nazistami, zboczeńcami itp. mogą być tylko...
Nigdy nie czytaliśmy z żoną książki, film był dla nas przy długi i generalnie nudny,
porównując z reklamą i całym szumem koło filmu, postrzegamy film jako wielkie
nieporozumienie i rozczarowanie, chociaż lubimy Craig'a :), nie polecamy zdecydowanie.
ogladalem wersje szwedzka.zupelnie nierozumiem po co mi wersja amerykanska scena w scene to samo. och sorry zapomnialem ze amerykanie niemaja kontaktu z europa.
No i kolejny reżyser się szmaci . . . tym razem padło na Fincher-a !!
Żal dupę z ciska . . . jak widzę niC innego jak po prostu marną kopię która powstała raptem ok. 2 lata od oryginału !
Tak szybko . . . nic tylko jeba . . . komercha ! !
Więc trochę dziwnie to wygląda po obejrzeniu całości, szkoda że taką skrajną hakerską paranoję reprezentują bo to aż dziwne, jakoś mocno odbiegli od rzeczywistości, jest jedynie w miarę rzeczywiste tło dla wydarzeń których w rzeczywistości nie dało by się tak potoczyć
genialnie zagrana rola przez Craiga! coś innego w jego wykonaniu :) przyzwyczaił mnie do filmów
pełnych akcji gdzie ganiał za gangsterami ... a tu gra dziennikarza :) Polecam :D
Zabawne. Można nazwać film tandetą, nudą, cienizną, hamerykańszczyzną... a na odmienne zdanie odpisać tym zawartym w temacie tekstem :)
Ktoś zrobił nas bardzo mocno w **uja, mówiąc że w Internecie można dyskutować.
Właśnie jestem po świeżym seansie
Film wgniótł mnie w fotel i pozamiatał mną niemiłosiernie. Jednym słowem MIAZGA! Fincher kolejny
raz pokazał, że nie robi słabych filmów. Scenografia, aktorzy, dialogi, rozwój akcji, wszystko ze
sobą idealnie współgrało. Do niczego nie można się przyczepić, nie ma ani jednego...