Mistyczno - miłosna opowieść pełna zagadek i metafor. Dobry wczesny Lynch
Dokładnie - wczesny Lynch. Wszyscy piszą, że ten film jest za mało lynchowski... On wtedy był dopiero na półmetku swojej kariery, resztę swojej dzikości ukazał w kolejnych swoich dziełach, które polecam obejrzeć tym, którym się podobało :D