W życiu nie widziałem tak głupiego scenariusz na film sensacyjny. Pomysł, na który mogły wpaść tylko niedorozwinięte dzieci przy swojej nieskończonej infantylności. Aktorstwo cieniutkie.
Jedyne co ratuje ten film, to dynamika i niektóre niezłe sceny, ale generalnie niedorzeczność tego pomysłu jest zbyt irytująca na wyższą ocenę - ta parka, która została wkręcona, musiała mieć chyba nadprzyrodzone zdolności, żeby wykonać te wszystkie zadania i jeszcze dostrzec jakiś napis na neonie nad drzwiami w tłumie ludzi...
Żenada, bardziej parodia kina akcji.