Film żałosny, nudny, beznadziejny i posrany jak "lato z radiem". Co do Hopper'a - taki z niego reżyser, scenarzysta jak i aktor. Już bardziej filmu zrąbać nie można. Jedyne w filmie co mi się podobało to kawałek Steppenwolf'ów - Born to Be Wild. GORĄCO NIE POLECAM! Dziękuję skończyłem.
podpisuje sie pod wiadomością powyżej. NIE TRAĆCIE CZASU - no chyba ze tylko chwile zeby posłuchac "born to be wild"
Musze się nie zgodzić . Film jest świetny.
Klimat , muzyka , krajobrazy , rola Nicholsona .
Wstrząsające zakończenie .
Czego chcieć więcej . Idź lepiej Transormersy oglądać .
No spoko, ale człowiek który Ocenia wyżej zmierzch niż Zapach Kobiety z oskarową rolą Panico, czy wątek z temau Easy Rider to musi mieć coś z główką nie tak. Chyba, że kolejny maniak hanny montany (nawet nie wiek jak się to piszę) I Nie obrażając Cię sądzę, że "Pi" oglądałaś tylko raz, nie spodobał Ci się, ale, że większość pisze że jest dobry to dałaś 5.
LOL ! Film genialny pod każdym względem. Tylko, że to nie jest masówka do wpuszczenia jednym uchem a wypuszczenia drugim. Trzeba się skupić w symbolikę scen, słów itd. ... Niesie ze sobą masę treści. Krytykuje system. Pokazuję podział ameryki na wschód i zachód. Zachodnia część to jeszcze jako tako wolność, hipisi i te sprawy ale im dalej na wschód tym gorzej co widać w filmie. Pokazuję też jak ludzie chcą być wolni i myślą że są a jak mają styczność z prawdziwie wolnym człowiekiem to chcą go zabić i się go boją. ... Mógłbym tak pisać w nieskończoność, interpretacja jest naprawdę obszerna....
Trzeba tylko uważniej dobierać filmy, jeśli oczekujesz masówki dla rozrywki to źle trafiłeś ...
No i oczywiście zapoznać się kiedy film powstał jaki był światopogląd... Zrobić takie rozpoznanie...
Oczywiście jeśli naprawdę chce się "dobrze obejrzeć" mądry film, nie tyczy się to masówek...
Pozdrawiam i życzę miłych seansów... :)
"Co do Hopper'a - taki z niego reżyser, scenarzysta jak i aktor" jeśli to prawda, to biorąc pod uwagę jego aktorstwo, musiałby być uosobieniem doskonałości 3 fachów.
Może i nie grają perfekcyjnie, ale postacie niemal natychmiast po włączeniu filmu wdarły mi się do serca.
To nie jest film dla wszystkich. W dzisiejszych czasach filmy, które zmuszają do przemyśleń są omijane z tej racji, że społeczeństwo przywykło do "masówki do wpuszczenia jednym uchem a wypuszczenia drugim". Easy Rider jest po prostu dla większości za ciężki.. Bo trzeba pomyśleć, a to przychodzi widocznie z trudem :)
Voyock ch*uj się znasz ,ale zostawiając na boku pajaców , mój ojciec był hipisem za komuny , wyrzucono go z liceum razem z dwoma innymi kumplami hipisami , tylko dlatego , że nosili długie włosy , tym samym "wyrabiając złą opinię szkole" .
świetny film z genialnym przesłaniem .
Trzeba zważyć na to , że film powstał w 69 roku i oddawał nastroje tamtych czasów w USA . Dziś ten film może być troche nudnawy(ale napewno wciąż aktualny) , ale dla roli NIcholsona i sceny brania kwasu na cmentarzu warto go zobaczyc