ogólnie oba fimy uważam za bardzo słabe. może się nie znam ale te filmy nie wywierają na mnie żadnego wrażenia.może to kwestia nawyku ogladania filmów gdzie leje się krew i są mordy ;P w każdym razie za lepszy uważam "egzorcystę" ponieważ ma świetną oprawę dziękową, "efekty specjalne" i charakteryzacje.poza tym "egzorcysta" jet bardziej realny i dokładniej ukazuje zjawisko opętania.uważam że powinien być raczej zaklasyfikowany jako thriller lub psychologiczny . a co do "egzorcyzmów emili rose" film ten nie ukazje nic dokładnie są to raczej domysły widza które niby mają rozbudzić jego wyobraźnie.a co wy o tym sądziecie?
nieee no bezapelacyjnie Egzorcysta jest lepszy, w każdym szczególe - klimat, reżyseria, aktorstwo... No i "Tubular Bells" na końcu - kawałek stworzony do tego filmu można by rzec... ten filmik to perełka, wyznacznik i instrukcja jak robić porządny horror. No i oczywiście nie zgadazam się z Tobą że jest słaby, ale o gustach sie nie dyskutuje ;)
oczywiscie Egzorcyzmy Emily Rose - swietne jako film, bardzo dobre jako horror w przeciwienstwie do Egzorcysty ktory byl zwyczajnie nudny
Hej Przerysowany masz moze gg, bo chcialbym z Tobą troche pogadac, a na blogu nie widze. Odp. Pozdrawiam.
To trochę tak jakby zapytać, czy lepszy jest Charlie Chaplin czy Jim Carrey . Egzorcysta na zawsze pozostanie legendą kina, a o Egzorcyzmach za chwilę wszyscy zapomną. Niemniej jednak oba filmy uważam za dobre.
Ty chyba żartujesz! "Egzorcysta" to znakomity film, a "Egzorcyzmy..." to schematyczny, nudny i bezsensowny film - wystawiłem mu 1/10 i w życiu nie odważyłbym się go przyrównac do "Egzorcysty"!
Och, dziękuję, że zgadzasz się ze mną. Przeraża mnie fakt, że wszędzie, gdzie nie zajrzę, "Egzorcyzmy..." są tak wysoko ocenione, nie tylko na filwebie, co by samo się usprawiedliwiało - Polacy wystawiają prawie wszystkim amerykańskim filmom wysokie oceny, bez względu na ich jakośc - ale również na imdb.com (teraz ocena już się nieco obniżyła, na 6.8, ale swego czasu była znacznie wyższa, a tam na około 7.2 jest oceniona każda porządna produkcja - tak jak na filmwebie ocena powyżej 8).
Tak naprawdę Emily Rose nie było, była za to młoda Niemka, która żekomo była opętana. Stwierdzono, że była chora psychicznie, nie opętana. I dlatego nie wierzę opętanie, siły nad przyrodzone itd
dziwne ze jestes taki zdesperowany... dla mnie Egzorcyzmy Emily Rose sa lepsze od Egzorcysty chociaz arcydzielo z tego zadne, ale film przynajmniej jest ciekawy
Co do egzorcysty tylko ellen burstyn ratuje ten film, reszta to po prostu przereklamowana nuda
Dla mnie jest zupełnie odwrotnie - to "Egzorcyzmy..." są przereklamowane i okropnie nudne. Ale przynajmniej zgadzam się, że Ellen Burstyn zagrała świetnie.
ZDECYDOWANIE LEPSZE SĄ'EGZORCYZMY EMILY ROSE' WOGOLE DZIWIE SIE ZE KTOS MA WĄTPLIWASCI. z RESZTA NIE ROZUMIEM JAK TO GÓWNO MOGLO SIE KOMUS PODOBAC-MOWE TU O EGZORCYSCIE . ZENADA
Pomyśl, że tak samo ja nie rozumiem, jak komuś mogą się podobac "Egzorcyzmy Emily Rose". Są nudne, pozbawione klimatu i oczywiste. Nie wiem, za co Laura Linney zgodziła się w tym zagrac. A "Egzorcysta" ma klimat, ma akcję, ma ciekawe zwroty akcji, a religijna paplanina nie zajmuje aż tak ważnego miejsca. W gruncie rzeczy, to po prostu horror, a nie tylko horror o egzorcyzmach.
o Boze hahahahha to mnie teraz rozsmieszyliscie hahaha " egzorcysta bardziej pokazuje zjawisko opetania" hahaha widac ze człowieku nic na ten temat nie wiesz egzorcysta jest wspaniałem filmem.. ale niestety nie ma w nim ani Grosza prawdy... jest zrobiony po to aby wywołac kontrowersie , skandal ... i aby przestraszyc widza jest to niestety bajka .
nowy ruski.. niestety nie stwierdzono czy ona była chora i nigdy prawdy sie nie dowiemy na 100% jesli masz watpliwosci polecam Egzorcysmy Anneliese Michel tam dowiesz sie prawdy.
Teraz to ja się uśmieje hahahahahaha.
Egzorcysta jest oparty na książce,a książka oparta na prawdziwej historii,to zdarzyło się naprawdę ale nie dziewczynce tylko chłopcu,było to w roku chyba gdzieś w 1949 jak się nie mylę.Co do filmu Egzorcyzmy Emily Rose,jest to wspaniały horror,jaki ostatnio powstał,ale Egorcysta znacznie lepsze,bardziej może przestraszyć i na pewno lepsza gra aktorów.
egzorcyzmy emili rose lepsze.pewnie dlatego ze egzorcysta jest zrobiony tak dawno i w przypadku emili tworcy mieli wiecej mozliwosci. aczkolwiek emili lepsza 10/10
Moim zdaniem nie można porównywać Egzorcysty i Egzorcyzmów Emily Rose, ponieważ są to filmy tworzone przede wszystkim w różnym czasie. Z pewnością każdy z tych filmów ma osobne wady i zalety. W Egzorcyście jest mało realizmu i dużo obrzydliwośći, jednak muzyka, budowanie napięcia, gra aktorska i wykonanie tworzą to dzieło bardzo dobrym. Z koleji w Egzorcyzmach jest mało obrzydliwości, więcej realizmu, strachu na dobrym poziomie, jednak nie można porównywać ich z Egzorcystą w kontekście muzyki, wykonania i gry aktorskiej. Mi osobiście bardziej podobały się Egzorcyzmy (więcej strachu) lecz szczególnie doceniam Egzorcyste ponieważ mimo tego że ma ponad 30 lat wywarł na mnie ogromne wrażenie (chociaż mnie nie wystraszył). Ogółem podsumowując dałbym 10/10 Egzorcyście 30 lat temu, teraz 8,5/10 za to Egzorcyzmom mogę bez wachania wystawić 9/10. Co o tym sądzicie? Proszę o odpowiedź. Jeżeli chcesz pogadać, pisz na gg.