Można się wystraszyć. Nie dość , że na faktach , to jeszcze gra aktorska bardzo realistyczna.
Nie mogłam zasnąć. Cudowne i polecam wszystkim. ; D
to co najbardziej fascynuje w filmie to praca jennifer i jej łudzące podobieństwo do Anneliese Michel bo tak faktycznie nazywała się emily.... wydaje mi się że bez tej aktorki film nie wiele by zwojował
Mam pomysł na drugą część tego horroru, na faktach jak najbardziej autentycznych, miałby
tytuł "Egzorcyzmy Grupenfuhrera Tuska", dopiero wtedy można by się było zesrać ze strach.
;-)
Świetny Film, naprawdę mnie zatkało gdy go obejrzałem. Powstał na podstawie prawdziwej historii młodej Niemki Anneliese Michel. Więcej takich filmów:]
Aż mnie ciarki przechodziły jak oglądałem sceny w których odprawiano sam Egzorcyzm :]
... film słaby, nie straszny.
Jedyną rzeczą, która mnie wystraszyła to ten chłopak, z którego oczów wylało się to czarne
coś. Tyle :-) .
Najnudniejszy horror (jeśli można to tak nazwać) jaki widziałam w życiu... Zasnęłam na nim
;/ Stanowczo nie polecam !!
Po prostu żałosny film nie mam pojęcia skąd taka ocena ale jak dla mnie to tylko
zmarnowany czas. Nie polecam go nikomu chyba ze chcecie cos zeby szybciej usnąć.
Koło horroru to to nawet nie leżało...
Moim zdaniem ten film jest beznadziejny.
Co tutaj niby jest straszne?!?
Oczywiście jak gdyby ktoś to oglądał 10 minut przed 3:00 to mógłby się bać.
Ocena 2/10
Ani nie straszy, ani nie szokuje, przez większą część czasu po prostu nudzi... Po obejrzeniu trailera strasznie się napaliłem na ten film, ale niestety okazał się być kiszką... Rozumiem, że niektórych tematy opętań kręcą i przerażają jak nic innego same w sobie, ale ja się osobiście bardzo zawiodłem :( a szkoda......
Nigdy wcześniej, ani nigdy potem nie przeraził mnie tak żaden film! Dałam 10/10, bo do dziś, a oglądałam go parę lat temu, przechodzą mnie ciary, jak o tym myślę. Pamiętam, że jak na drugi dzień rano szłam pod prysznic, to byłam tak przerażona, że mój chłopak musiał siedzieć na sedesie i cały czas do mnie mówić. lol...
więcejUważam, że "Egzorcyzmy" to rewelacyjny, bardzo dobrze zrealizowany film grozy, ale bynajmniej nie horror. Trzyma w napięciu, ujęcia są dobre, scenariusz, według mnie napisano rozsądnie. Naprawdę polecam, bo to świetne kino. Na mnie "Egzorcyzmy Emily Rose" zrobiły bardzo duże wrażenie.
Film słaby, śmieszne momenty:
1.Kiedy w koszuli nocnej biegnie w deszczu do kościoła i starsze panie z niego uciekają.
2.Kiedy podczas egzorcyzmu wyskakuje z okna - kino akcji...
3.Kiedy podczas egzorcyzmu kiedy przedstawia się Lucyfer gasną światła i zapalają się jej oczy.
Nie wyśmiewam tematu egzorcyzmów i...
Jak mogli akcję przenieść do Ameryki?! Nie bez powodu to działo się w Niemczech. To był znak, ale jaki, nijak teraz odpowiedzieć.
jest jakas adrenalina przy tym filmie. Wciaga i cięzko sie oderwac. Dzwieki z tego filmu zapadają w pamiec. Przede wszystkim film daje do myslenia konfrontacja medycyny z wiara jest ciekawa. Ciezko w sumie o recenzje ten film trzeba zobaczyc
Oglądałam jakiś czas temu serial o podobnej tematyce. Ksiądz, który jest egzorcyzstą. Zapomniałam o nim na jakiś czas - ciekawi mnie czy wyszedł kolejny sezon. Ktoś kojarzy tytuł?
Słabizna. 3/10. Naciągany, słaba gra pani adwokat, strasznie irytująca jest w tej roli. I ta jedna z ostatnich scen z tym wymuszonym patetyzmem. No i zamiast straszyć, to wręcz bawił. Nie polecam.