Jak na film kręcony na faktach to nasuwa mi się pytanie czy w latach 80 było tak łatwo skroić tyle
kasy , czy zostało to zdarzenie zrealizowane po prostu fatalnie ? Zastanawiałem się nad tym
ponieważ Empire state ogląda sie po prostu żle ! Jest nudny , ponury ( ale to jest klimat oddany
chyba tamtych lat ) ,...
Dzieciaki piszą ze cienki a dają 5 dlatego oceny na portalu nie maj nic wspólnego z rzeczywistością. Szef lokalnej bandy łapie gówniarza każę mu pokazać gdzie jest forsa apotem pewnie by go zabił a ten nie wiadomo z jakiego powodu nagle jest puszczany wolno.W tym filmie to jak Sztanga i cash .Czyli głupi i głupszy !!
Jak w temacie. Nie znam dokladnie historii, ale z filmu wynika, iz historia zdarzyla sie naprawde, moze nie dokladnie tak jak jest ukazana w obrazie. Jak dla mnie produkcja nie jest porywajaca, wszystko takie troche nie trzymajace sie kupy. Gra aktorska stoi na srednim poziomie. Ogolnie jest to sredniak w swoim...
Nie oglądałam ale od razu zauważyłam że jest strasznie podobny da SiW, może się mylę ,ale
zauważyłam :
- niektóre postaci są podobne
- podobna fabuła np. " Planują okraść konwój wiozący pieniądze "
- w obu filmach gra Dwayne Johnson i ma podobną role ( policjant )
Może zauważyli jak niektórzy ludzie mówią że...
przeciętniak, oczekiwania miałem dużo większe, bo Montiel jako reżyser spisywał się dotychczas nieźle... cóż najsłabszy jego film w karierze, lubię ten gatunek filmowy, jednak tutaj wypada wszystko bez szału, sztucznie i naciąganie
Moja ocena: 5/10
Słabizna totalna kupa.Tu ktoś napisał "Czy jest podobny do Szybkich Wściekłych " Tak podobny jak ja do Carmen Electry hahahhaha:) Skąd takie skojarzenie pewnie dlatego że zobaczył Dwayne Johnson
Heh Dwayne Johnson ma jakieś takie szczęście do filmów bazujących na prawdziwych zdarzeniach, z tego co widziałem to:
- Z podniesionym czołem
- Infiltrator
- Pain & Gain
- Empire State
Film jest dość ciekawy i nie sposób się przy nim nudzić. Aktorzy w większości odwalili kawał
dobrej roboty. Nie przeczę, że obejrzałem go głównie dla Emmy, która w filmie pojawiła się może z
trzy-cztery razy.
ni to dobre ni to jakis syf taki typowy sredniak wchodzi bierze kase wychodzi nikt nikt nie widzial nie wie niby ameryka tak pilnie strzezony kraj ze nie mozna nic ukrasc a on sobie wszedl przez sufit hehe
-- aby być takim debilem by w dwa dni po zgarnięciu kupy kasy debile natychmiast postanowili ja pomnożyć przez kokainę. Zamiast sie zaszyć w koziej dupie i nie wyłazić z niej przez 2 lata a potem sobie cichutko prysnąć gdzieś gdzie nie będą pytać skąd masz kasę.