Dwaj bracia wracają po latach do tajemniczej sekty, z której kiedyś uciekli i odkrywają, że wierzenia jej członków nie są aż tak niedorzeczne, jak sądzili.
Tych dwóch reżyserów wie, co robi i ładnie im postacie dialogują, ale mniej mnie wzięło niż ich Resolution, bo trochę powtórka z mniej ciekawym gimmickiem.