Epidemia jest dziełem autotematycznym, bliskim 8 i pół Felliniego - quasi-dokumentalnym zapisem prac nad scenariuszem filmu, który nigdy nie powstał. Równolegle z akcją współczesną prowadzona jest, dziejąca się w nieokreślonym czasie przyszłym, historia straszliwej epidemii, której próbuje przeciwdziałać młody idealista - doktor Messmer
Poszedłem na ten film pełen nadziei na obejrzenie czegoś tak dobrego, jak "Królestwo". A co zobaczylem? Jakis niezrozumiały bełkot, który stara się być wielkim dziełem. Był to stracony czas, dobrze, że von Trier się rozwinął i nie tworzy już takich shitów.
z tych które widziałem a widziałem kilka
zaraz wyjaśnię dlaczego mi się tak podobał
Ten film to zabawa reżysera z widzem. Reżyser + scenarzysta są najważniejszymi osobami w tym filmie (nie chodzi mi o ich grę aktorską), a aktorzy to tylko pionki w ich grze z widzem.
Po pierwsze - "Epidemia -... więcej
Początek zapowiada naprawdę świeże i ciekawe kino ze świetnym klimatem... cóż, może trochę za dużo nam obiecują, później jest już trochę gorzej. Dość ponury i posępny klimat jest zachowany w ciągu trwania filmu, ale czasem jest on, dość niespodziewanie, rozluźniany przez sceny, w których pojawia się nawet czarny... więcej