Jak widać nie potrzeba wybuchów, 1000 trupów i tony amunicji by powstał b.dobry film. "Ex Machina" skłania do refleksji w temacie. Co sprawia że jesteśmy ludźmi? Co takiego odróżnia nas od zwierząt i maszyn?
Chodź "większość" filmu odbywa się w jednym budynku to nie jest to nużące. Odpowiednio budowane napięcie spycha na dalszy plan jakiekolwiek "wady" tego filmu.