Ex Machina
2014
Napisałem długi komentarz, który po zatwierdzeniu przepadł odsyłając do nieistniejącej strony. Filmweb został zrobiony przez debili.
To taka zerowa część terminatora. Jak to się stało że maszyny zaczęły się buntować.
Ogólnie tylko 5/10 bo nudy na koniec.
Po pierwsze, sam pomysł jest raczej oklepany, w ciągu ostatnich paru lat wyszło co najmniej dwa podobne filmy.
Dalej ogromna naiwność głównego bohatera i jego bezsensowne zakochanie się w robocie? Tak WTF!!!
Dalej jego rozmowy nie było prawdziwym testem inteligencja a potem zaczęło wszystko przypominać jakaś...
Nie podobał mi się ten film. Klimat był tworzony na siłę bez jakiejkolwiek rozwagi. Zapewne reżyser mówił: "Przemilcz tą kwestię. Będzie wtedy, no wiesz, ten - ambient".
Gra aktorska na poziomie komunikacji alfabetem morsa. Akcja tak ciekawa, że przy tym film o rosnącej trawie (realtime!) wydaje się hollywoodzkim...
To nie jest film, to jest słuchowisko. Kino scenarzysty w najgorszym tego słowa znaczeniu. Obrazów praktycznie nie ma, są za to niekończące się dialogi, które nie prowadzą donikąd poza wypiciem kolejnych piw przez bohaterów (reklama?).
Fatalny film, wprost fatalny.
Mniejsza o walkę płci, która tu rzekomo się...
Straciłem bardzo dobry film. Wybrałem się z żoną do kina, żeby zobaczyć Ex Machinę na dużym ekranie. Niestety straciłem okazję na przemyślenie bardzo dobrego filmu, bo kilka miejsc ode mnie siedział buc z paczką chipsów i żarł je przez cały seans. Kilku nastolatków przyszło do kina z dziewczynami i jak można się było...
więcej
Nowa, jeszcze doskonalsza seks-lala, nic więcej.
Żadnych dywagacji na temat sztucznej inteligencji, żadnego zastanowienia nad możliwym człowieczeństwem maszyn. To nie "A.I", "Ja, Robot", "Człowiek przyszłości", czy "Łowca androidów". Tu architekt wynalazca to nie Bóg/stwórca/demiurg. To niewyżyte erotycznie zwierzę,...
Ava pod koniec jak się poskładała w skórę i cycki, a części brała od tej skośnookiej z szafy, to miała inną waginę niż oryginał. Pierwsza miała fryzurkę, druga busz. Taka niekonsekwencja.
Geniusz zapijaczony tworzy sztuczną inteligencję do bzykania, zaiste cudowna wizja przyszłości, chociaż patrząc na to co jest może i prawdziwa :)
Okropnie seksistowski film, uprzedmiotowianie kobiet, słaby przekaz, drętwe dialogi, aktorstwo marne. Jak można tyle seksu wplatać w jeden film o robotach. Ja się pytam? Zdjęcia były dobre, ale cała reszta NIE!
...temat już trochę oyebany. Myślałem, że będzie więcej rzeźi... a tak trochę nudnawo. No ale może być.
Alex Garland jak zwykle mnie nie rozczarował - jego kolejny scenariusz s-f oceniam na marne 3/10
ocenił(a) film na 8
Nie chce mi się nawet znęcać nad tym miałkim scenariuszem.
Dowiedziałem się, że AI tworzy się wyłącznie po to, żeby sobie pobzykać. No i jeszcze przypomniała mi się Budka Suflera z kawałkiem "Nie wierz nigdy kobiecie".
Pominięcie 3 praw robotyki Asimova był strzałem w kolano, a na resztę bzdur w rodzaju przyklejanej...
Mnie osobiście irytują te zachwyty jaki to film oryginalny i cudowny. Prawda jest taka, że takie motywy przerabiano już dziesiątki razy w SCI-FI i widziałem takich motywów o wiele lepiej wykonanych - znacznie więcej w wielu innych filmach. Czy naprawdę, żeby widz rozumiał sci-fi trzeba robić z tego teatr telewizyjny 3...
więcej