Największe widowisko świata jak rozumiem było kręcone w technikolorze, ale co z filmami Sama? W tamtych czasach (lata 50te, gdy korzystał z kamery taty, kręcąc zabawkowy pociąg i 60te, gdy był w szkole) te taśmy musiały kosztować majątek. Ktoś jest ogarnięty technicznie, znając sprzęt, którym się posługiwał w filmie, żeby mi odpowiedzieć, czy to w ogóle możliwe, żeby główny bohater dysponował taką techniką w latach 50tych i 60tych?
Taśmy kosztowały dużo, fakt. W późniejszej scenie płaci 12 dolarów za 3 rolki. Jest to jednak taśma 8mm używana w amator sich małych kamerach. Kamery te były nakręcane sprężyna i byly w stanie nagrać kilkanaście sekund ujęcia bez dźwięku. Ujęć mieściło się na taśmie kilka. Jakieś 4mm łącznie.
Filmy kinowe były nagrywane najczęściej na taśmie 35mm z dźwiękiem lub też czasem nawet na 70mm. Cena tej taśmy jest odpowiedni wyższa.
Oczywiście kamera 8mm i taśma nie były jakieś super tanie, ale ojciec Sama to typowa klasa średnia i takie rodziny było stać na takie rzeczy w tamtym czasie.