Tamten wątek został zamknięty, więc piszę tutaj...
"Ja wciąż nie rozumiem, jak można być żydem i antysemitą jednocześnie"
Hm, a mało między nami jest ukrytych gejów, którzy wypowiadają i zachowują się w sposób wręcz homofobiczny? ;)
Dla mnie to jest dosyć proste - jeśli wstydzę się, że należę do danej grupy wtedy udaję, że nienawidzę tego środowiska i/lub wmawiam sobie głęboką nienawiść.
No tylko ze homoseksualizm i zydowskie pochodzenie mozna ukryc w takiej sytuacji, a murzyn rasista - to chyba tylko M.Jackson by sie nadawal, gdyby nie duza rozpoznawalnosc jego geby. :)
"Ja wciąż nie rozumiem, jak można być żydem i antysemitą jednocześnie" - trudno to zrozumiec, tym bardzej wstrzasajacy jest fakt, iz film oparty jest na prawdziwej historii... I dlatego stwierdzenie niejakiego/niejakiej lil'Bo w jednej z recenzji "Jednak sama historia młodego bohatera zupełnie nietrafiona" w kontekscie calej jego/jej wypowiedzi jest zupelnie nie na miejscu.
podaobna teresc ma watek z filmu american beauty a film fanatyk go rozwija a antysemitys i nazizm sa bardzo wraziste aby kazdy mogo latwo pojac ten problem ostatno niestety szerszy
Abstrahując już od tego filmu – do autora na samej górze – jesteś głupi.
Po pierwsze: ano można być antysemita będąc żydem, semici to tez arabowie
Pod drugie: można być murzynem i być rasistą – wtedy nie lubi się białych
masakra normalnie
Po pierwsze, ja jestem autorką, a po drugie nie przesadzaj z tym głupi, jeszcze się chłopak urazi. ;)
To nie jest żadna głupota, po prostu w naszym (i pewnie nie tylko) społeczeństwie przyjęło się, że biały rasista nie lubi czarnych - w końcu najczęściej tak jest, prawda?
Natomiast popełniłeś pewien błąd, ponieważ czarny rasista niekoniecznie czuje nienawiść tylko do białych, raczej do innych ras też, ogólnie.
W sumie to na końcu filmu się okazuje, że on jednak sam nei wiedział czego chce, niby był antysemitą, ale nie potrafił zabić żyda i w sumie przez drugą połowę filmu się motał z tym co naprawdę chce, troy też nie dał zniszczyć, wiec myslę, że drugim dnem filmu jest to, ze tak naprawde żyd tak do końca nie może być antysemitą. Ja to tak odebrałam :)