Ja staram się dostrzec pozytywne walory tego filmu. Jego zdecydowanym plusem jest to, że po jego obejrzeniu, zacząłem uważać Ant-Mana za całkiem dobrą produkcję.
A tak bez sarkazmu, użyję wyrafinowanego stwierdzenia polskich budowlańców wykończeniowych:
"Panie, a kto to Panu tak spie*dolił?"