Super inteligentni naukowcy, którzy pod wpływem alko postanawiają "nawiać" do obcego wymiaru? Następnie bez jakiejś wymyślniejszej aparatury postanawiają "zbadać" źródło energii? hah. To mnie chyba poraziło bardziej, niż wygląd Doom'a. Bez ładu i składu jakoś zupełnie ten film..
Patrząc na ten box office to jedyna myśl to jakaś manipulacja cyferkami co by "hejterzy" padli na zawał, że taki gniot zebrał więcej kasy od podobnych ekranizacji.