Podaję oceny z poważanych portali gdyby Ktoś zastanawiał się czy iść czy nie. Chyba czas ekranizacji komiksowych dobiega końca. Wpierw "Antman" nie zarobił jakoś specjalnie dużo a teraz trzecie nieudane podejście do tematu "Fantastycznej 4"
Jeżeli nastąpi kilka podobnych klap to w końcu studia filmowe zmuszone będą zrobić dwa kroki do tyłu i zmniejszyć liczbę ekranizacji a może wtedy coś sensownego nakręcą.
Przecież Ant man nie jest klapą. To solowy film o superbohaterze - było niemal pewne, że nie będzie idealnie. Mimo to film zebrał porządne recenzje np. 80 % na rotten tomatoes, bardzo dobre opinie widzów i w box offisie też radzi sobie całkiem przyzwoicie. Czeka go jeszcze premiera w Chinach i Japonii, więc pół miliarda jest osiągalne. Cap czy iron man na początku swojej kariery też nie zarabiali wielkich koksów.
80% owszem, ale przy ocenie 6,8. Film jest mocno średni, średnia % w tym przypadku nie robi wielkiej różnicy
Ant-Man nie jest, aż tak rozpoznawalny jak Batman, Avengers itd. Do tego nie dostał, aż tak hurraoptymistycznych recenzji jak GOTG. I ostatnia rzecz Fantastic Four robi Fox, a Ant-Mana Disney.
W dupie mam te oceny, nigdy nie kieruje sie opinia "wielkich" krytykow. Jesli film zainteresuje mnie zwiastunem to pojde, obejrze i potem dopiero ocenie. I tak tez bedzie w t przypadku
Ant-Man okazał się lepszy niż sądzono, że będzie. "Czas Ultrona" TOP 5/6 najepiej zarabiających filmów w historii. To ma być zmierzch? To, że F4 może być klapą, to wiadomo było od dawna, choć wstrzymam się z oceną aż zobaczę film.
O nie, co najmniej do końca "Infinity War" nie będzie spadku "popytu" na te filmy. W 2016 roku najbardziej oczekiwanymi filmami są Civil War i BvS. Tyle w tym temacie.