Wie ktoś co to będzie? Reboot serii i fabuła od początku czy kontynuacja poprzednich?
Po co powtórka dwóch naprawdę dobrych komiksów... Zwłaszcza 2 część z Surferem świetna!
To brać lepszego reżysera i lepszy scenariusz i jechać dalej #3. Aktorzy są dobrze dobrani.
To byłby problem gdyby chcieli ich w jednym filmie, ale np Reynolds gra Deadpoola i Latarnię.
Fakt, ale strasznie dziwne, że dali Evansowi role Pochodni i Ameryki - w głowie się nie mieści :) Niemal jak Affleck jako gejowski Daredevil i Batman :)
Reboot oznacza serie od Początku, Gdyby była kontynuacja nazywało by się takie coś Sequelem. Pozdr.
Otóż z komiksowymi ekranizacjami Marvela jest w większości tak, że prawa autorskie są wypożyczone innym wytwórniom (z różnym skutkiem, różnie ludzie na nie reagują, różnie fani na to patrzą). Zgodnie z umową między wytwórniami a Marvelem, jeśli do roku X wytwórnia nie zrobi kolejny film na podstawie wypożyczonego komiksu, prawa autorskie wracają do Marvela. Więc wytwórnie aby zachować tak chodliwy towar mają kilka opcji:
A) ugotować na szybko jakiś filmik i go w ogóle nie wypuścić do kin:
http://www.youtube.com/watch?v=gcpmM-eTESI
B) ugotować sequel w oparciu o istniejące już filmy (co w wypadku zajętego Kapitana Ameryki-Storma jest raczej wykluczone)
C) zrobić reboot z nowymi aktorami i nową fabułą, bo przecież Sony ze swoim nowym Spider-Manem poradziło sobie dobrze.
Tak czy owak, F4 powstaje od nowa. Hura! Tzn... hura... albo wręcz... ojejku.
Szkoda, ja osobiście byłbym za kontynuacją, ponieważ (UWAGA SPOJLER) zaciekawiła mnie ostatnia scena (podczas napisów) z Srebrnym Surferem. Najwidoczniej zanosiło się na kolejną część, ale niestety jej nie nakręcili. :/
ta scenka była nie dla następnej części F4, a właśnie dla filmu o Srebrnym Surferze, który w kinach będzie chyba w 2014 :)
co do zmiany obsady- niech Julian zostanie taki jak jest :) ale jesli mieliby go zmieniac to moi kandydaci :Sean Bean,Ralph Fiennes, Stephen Moyer,Mark Strong,Jeffrey Dean Morgan