Ciało Voldemorta i dom Potterów
Kiedy Voldemort rzucił na Harry'ego Pottera Avadę Kedavrę, zabójcze zaklęcie odbiło się od chłopca i trafiło Czarnego Pana. Wiemy, że czarnoksiężnik nie umarł, tylko stracił ciało. Okaleczona część jego duszy zapewne wyleciała z niego w momencie śmierci, w postaci marnego widma. A ciało? Klątwa Avada Kedavra nie niszczy ciała. A więc trup Voldemorta musiał leżeć gdzieś tam w ruinach domu Potterów.
Zastanówmy się chwilę nad domem Jamesa i Lily. Dlaczego budynek wybuchł? Czyżby odbita od małego Harry'ego klątwa była tak silna, by spowodować eksplozję? Jeśli tak, to ciało Voldemorta mogłoby spłonąć, albo zostać rozsadzone. Ale przecież Harry Potter przeżył. Gdy Hagrid przybył do Doliny Godrika, zastał dom w gruzach oraz całego i zdrowego niemowlaka. Jak to możliwe, że jemu nic się nie stało podczas wybuchu?
Jeszcze jedna sprawa. Załóżmy, że ciało Voldemorta nie stało się kupką pyłu. Czy nikt nie znalazł trupa? Czy Ministerstwo nie wysłało nikogo, żeby zbadał dokładnie sprawę śmierci najpotężniejszego czarnoksiężnika ostatnich lat? A czy Hagrid, w momencie przybycia do zrujnowanego domu Potterów, nie widział nigdzie ciała Czarnego Pana?
Hmm, możliwe, że na przykład któryś ze zwolenników Voldka był w pobliżu (Pettigrew?) i zabrał jego ciało, stąd nikt nic nie znalazł. Piszę "możliwe", bo nawet nie pamiętam czy w którejś książce zostało to wyjaśnione (w filmach raczej nie).
Przecież Voldemort był wtedy jeszcze w swoim własnym ciele, poza tym w Insygni 2 masz retrospekcje w której Snape wchodzi do domu Potterów pewnie na chwilę przed Hagridem. I dom jest cały a Voldemort jeszcze dał rade na siłach dotrzeć do swojej ofiary Profesora Quirella i wtedy jako duch wszedł w jego ciało
pewne info? jak wchodzi snape ciała nigdzie nie widać :) wiem ,ze byl w swoim wlasnym ciele... dlatego pytam co sie z nim stalo
Ale nie widać też rozwalonego domu... O czym ty pieprzysz na Hobbitach forum robiłaś ten sam spam...
Nic takiego nie miało miejsca. Voldemort opętał Quirrela dopiero przed 1 rokiem nauki Harry'ego w Hogwarcie. Wcześniej przebywał jako byt bez ciała w Albanii, czasem wstępując w ciała zwierząt.
Niekoniecznie, tytuł to tylko wprowadzenie, a reszta posta odnosi się też do informacji zawartych w dalszych tomach (w 4 Voldemort po swoim powrocie opowiada o wyrwaniu się z ciała, kiedy uderzyła do Avada), szerszy opis tych wydarzeń z 1981 roku jest też w 7 części. A wszystko jest związane z horkruksami omówionymi w zasadzie w części 6 :)