Jestem wielkim fanem serii książek Felix, Net i Nika. Jestem pełen obaw, co wyjdzie z tego
filmu. Aktorzy... Nika jest piękna, trochę loków dodać i niemal idealna, co do Felixa i Neta -
nie tak ich sobie wyobrażałem, ale jeśli to ich wybrali - to muszą być świetnymi aktorami, no
i swą grą nadrobią wygląd. Dalej - film nie może trwać wieki, więc mnóstwo scen zostanie
pominiętych, a dużo będzie zmienionych, zupełnie jak w serii filmów HP. Na pewno (R.
Kosik zdradził) nie będzie instytutu, nie będzie Stefana. O efekty specjalne się nie martwię,
gorzej z dostosowaniem filmu do widzów. Jeśli będzie to film familijny na maxa to będzie
tragedia. Najlepiej byłoby, gdyby film był 12+.
Ja. "Imprezę u Aurelii można wywalić, brak Stefana też przeżyję, ale najfajniejsze sceny z całego filmu… NIE!:
- 2060
- pustynia
- za komuny
- śmierć matki Niki"
Pan Kosik: "@Mariusz [ja]: Mam dla Ciebie złe wieści…".
No to będzie do... no kiepski pewnie będzie.
A to Ty byłeś ;) Może pan Rafał specjalnie nas wkręca? Bo my byśmy chcieli wiedzieć wszystko, a ponad rok do premiery filmu! Ja i tak mam nadzieje, że zrobią to porządnie i będzie to konkretny film.
Ja mam nadzieje ze nas wkreca.... bo jesli nie no to bedzie tylko Londyn, Milo, wnetrze Bezkształta ( o ile wogule ) i zakonczenie ;((
To będzie tragedia. ,,Film rozmachem odpowiadający ,,Harremu Potterowi"" :D
Nika piękna, Felix nawet, nawet... Net... Net to nieporozumienie.
Też mi Net najmniej pasuje. Ale Nika i Felix szalenie mi się podobają. Choć jak zobaczyłam kto gra Piotra Polona to jako ta która oglądała Majkę, mam masakryczny ubaw :)
Zgadzam się , Nat w ogóle jest nie podobny i pewnie będą na siłę wciaskać mu charkter neta...
Aktorka grająca Nikę jest fajna, ale powinni jej kręcone włosy zrobić, a w ogóle sobie nie wyobrażam w następnych
częściach Jeje chodzącej z Netem (tym aktorem)
Najbardziej podoba mi się Felix
Bardzo dobrze go wybrali... (ale widać jego czarne brwi, bo on nosi perukę tak naprawdę jest szatynem ten aktor)
Na siłę charakter neta? Podobno, choć nie chcę mi się wierzyć, aktor grający Neta zachowuje się całkiem po netowsku i dlatego go wybrali, na fnin.eu jakaś relacja była.
Też jesem pełna obaw. Jako wielka fanka, nie wyobrażam sobie w filmie braku paru istotnych scen. Na genialność tej książki składają się wszystkie elementy i jeśli któregoś zabraknie film może być niewypalem.
Co do aktorów to faktycznie raczej nie bardzo mi pasują, ale trzeba na film poczekać.:)