Świetny film, rewelacyjna obsada. Osobiście 'Filadelfię' odebrałem jako dzieło o przemijaniu, o losie i cierpieniu chorych na AIDS. Wątek homoseksualny stanowił jedynie otoczkę całości. Troszkę dziwi mnie, że film ten mógłby zostać uznany za kontrowersyjny. 'Filadelfia' stoi w obronie zarażonych AIDS, nie zaś gejów i lesbijek. Jeżeli zamysły twórców były inne, to moim zdaniem im nie wyszło. Za to film sam w sobie wyszedł znakomicie 9/10.