Tak głupiej wypowiedzi to juz dawno nie widziałem!
Najlepiej według ciebie to byłoby tak jakby Toma Hanks ganiał z karabinem maszynowym Washingtona. Wtedy to miał bys film dynamiczny!!! I jeszcze do tego przydługawy??!! Film trwa zaledwie 120 minut! Ciekawe czy oglądałes "Ojca chrzestnego 2" he he pewnie nie. Dla mnie film jest genialny.

prostactwo z Ciebie wychodzi, chłopcze, gdyż ja mam prawo do swojej opini, a to że się bulwersujesz w odpowiedzi na nią jest tylko dowodem że masz jakieś kompleksy.

Spróbuj sformułować jakies arguemnty, no i nie do końca chyba rozumiesz znaczenie słowa 'dynamiczny'. Jak równiez mówiąc o filmie 'przydługawy' nie mam na myśli jego rzeczywistego czasu trwania.

takie texty możesz sobie pisać na wp.pl = tam znajdziesz towarzystwo do polemiki. a teraz żegnam.

Jakiś mądry człowiek powiedział kiedyś: "Nienawidzę Twoich poglądów, ale oddałbym życie za Twoje prawo do ich głoszenia". Myślę, że ten cytat pauje idealnie do tej sytuacji. Scena, którą nazwa Pan "Kwaśną i nienaturalną" mnie bardzo wzruszyła. Muszę przyznać jednak Panu trochę racji, jeżeli chodzi o zakończenie. osobiście uważam, że zakończenie filmu 5 minut wcześniej sceną w szpitalu wypadłoby korzystnie. Ostatnie minuty rzeczywiście "ciągnęły się w nieskończoność".
Pozatym film, przynajmniej moim zdaniem, nie zotsał nagrany i rozpowszechniony tylko po to, żeby pokazać sytuację jednego, konkretnego człowieka, ale żeby nauczyć nas wszystkich tolerancji zarówno dla mniejszości seksualnych jak i dla chorych na choroby takie jak AIDS. Inny mądry człowiek napisał: "Fight AIDS, not people with AIDS".

"Nienawidzę Twoich poglądów, ale oddałbym życie za Twoje prawo do ich głoszenia" - piękny cytat i jakże trafny.

Filadelfia to przepiękny film. Nie zgadzam się z głosami krytyki pod adresem tego filmu. Jednak... De gustibus non disputantum.

Pozdrawiam.