Nie wiem czemu elacieslak tak napisala to jest przeciez klasyka gatunku, wlasnie o to w tym filmie chodzi, zeby sie nie trzymal za bardzo kupy :)
Obejrzałem go niedawno ponownie i nic sie nie zestarzał.Dalej śmieszy.A Laskowik faktycznie rewelacyjny.
Rozmowa babci z milicjantem:
M: No wie Pani ten blok na Gogola 7 powinien stać tam o ile nie spadł z planu. Nie wiem czy on tam jest...
B: ...jest, jest! Na pewno jest!
M: To jak Pani wie lepiej to co się Pani pyta?!
Rozmowa dwóch ekip Smolenia i Laskowika:
-No to się nie pobiją, a jak się pobiją to się zadzwoni...
jak wyżej . początek super ale później trochę film się dłuży.... ale niektóre sceny ryją beret np. jak janek himilsbach wstrzeliwuje kołka i niszczy tv po drugiej stronie ściany.
hahah dzisiaj go oglądałem i jak panowie od telefonów łazili po osiedlu hehe rozbawił mnie tekst o tym zielonym telefonie co go chcieli sprzedać....sąsiad sie pyta...po ile to?? no a ile pan dasz?? no nie wiem 1.000??? co pan głupiś?? samą słuchawkę chcesz pan kupić hehe
extra film - dawno go nie widziałem; czy ktoś może powiedzieć gdzie można nabyć ten film na płycie bądź kasecie?
Szukałem sporo i nigdzie nie ma.
Może to dlatgo że w obsadzie byli między innymi LASKOWIK i SMOLEŃ.
POZDROWIENIA
Pomimo dobrych aktorow, film jest potwornie nudny i malo smieszny. Ocenilem go na 3/10, mysle, ze to i tak lekko zawyzona ocena, naprawde kiepski film.
Priwieziencew grał "Zwolennika Robespierre'a" ale w "Dantonie" Wajdy a nie w jakiejś głupawej komedyjce.
Ten film nie ma fabuły i zrobiony jest tak, jak te samochody na filmie - trzeszczy, zacina się i rozlatuje się. I nie ciągnie ;)