Witam. Pozwól, że zadam Tobie bardzo specyficzne pytanie. Czy pamiętasz może kultowe zdanie wypowiadane przez Forresta na początku filmu (scena na ławce), a jeśli tak to napisz je proszę (bez specjalnego oglądania tej sceny - tak jak pamiętasz).
Definitywnie zdziwiłeś mnie tym pytaniem.. Chodzi ci o to "życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiadomo co się trafi"???
Dziękuje za odpowiedź. Ano pytałem dlatego, iż ostatnimi miesięcy wielu ludzi na świecie okazało być ofiarą błędnych wspomnień, lub też jak niektórzy zwolennicy teorii spiskowej wolą... przeskoku między wymiarami, czyli tzw. efektu Mandeli. W polskiej wersji językowej lektor podaje tak jak pamiętasz - "Moja mama zawsze mówiła życie jest jak pudełko czekoladek" ("My mom always saidlife IS like a box of chocolates"). Problem w tym, że wersji oryginalnej Forrest wypowiada zupełnie inne zdanie - "My mom always said life WAS like a box of chocolates" ("Moja mama zawsze mówiła życie BYŁO jak pudełko czekoladek"). Czyli jak widzę w Polsce ten przykład efektu Mandeli i tak nie ma sensu (no może z wyjątkiem, iż błędnie go przetłumaczono), ale już w krajach anglosaskich prowadzone są całe debaty na ten temat. Obejrzyj proszę ten filmik na You Tube a zrozumiesz o co mi chodzi (jeśli chcesz oglądać całości to przeskocz do 12 minuty) [ https://www.youtube.com/watch?v=UDm6WNZJzuU ]. Nikt nie potrafi wyjaśnić, skąd u ludzi z całego świata taka rozbieżność we wspomnieniach. No cóż, dziękuje za wzięcie udziału w moim małym eksperymencie. Mam nadzieje, ze nie masz mi to za złe. Pozdrawiam.