Założę się, że wielu z tych tutaj oburzonych namiętnie oglądało 22 lata temu "Jestem jaki jestem" z Wiśniewskim, który sprzedawał swoje życie za kasę + również ślub ; )
Jest jedna zasadnicza różnica: Wiśnia miał wyłącznie program w TV a teraz jesteśmy na poziomie gdzie takie treści jak jego wtedy idą do kin, bo telewizja to już za mały format na tak duże Gwiazdy.
Nie ma nic wspólnego z nim powodu wieku a dodatkowo ta lalka to jawna prostytutka która gardzi społeczeństwem przez kupowanie sporego mieszkania którym nie mieszka i wybieranie się na ten film to wspieranie tego i promowanie promowanie prostytucji i pogardy wobec swojej twarzy która była normalna i naturalna a dziś sztuczna i wygląda staro.