Obejrzenie filmu o miłości konona i majora było by mniej sztuczne niż miłość friza i werki. Jeśli ktoś się kocha nie sprzedaje swojego partnera/dziecka i nie ma z nim kontraktu. Jak można sprzedawać swoją ,,miłość" na dużym ekranie.
To jak to było z tym prywatnym, cichym ślubem i oskarżaniem Wardęgi o traktowanie wszystkiego (nawet Pandory) w kategorii contentu?
Założę się, że wielu z tych tutaj oburzonych namiętnie oglądało 22 lata temu "Jestem jaki jestem" z Wiśniewskim, który sprzedawał swoje życie za kasę + również ślub ; )
Absolutnie obiektywnie i bez jakichkolwiek uprzedzeń, film Wersow i Friza o ślubie to nie kino, tylko dwugodzinny paradokument żenady, tandetny reality show udający emocje, lizanie własnych ego sprzedane w kinach jako ‘wydarzenie’, gdzie prywatność wciska się w biletach jak fast-food. Zero sztuki, zero autentyczności,...
więcejJak pierwszy raz zobaczyłam zapowiedź, to stwierdziłam "no przecież nikt na to nie pójdzie, to zwykły film ze ślubu, po co to komu?" ale dzisiaj poszłam na film Exit8, miałam nieszczęście trafić na młodzieżową patolnie (wiecie, gadanie, wydurnianie się, picie piwa) może 8 klasa podstawówki oraz trzy dziewczynki ok 13...
więcejTo jest nieporozumienie jak takie g-no mogło trafić do kin. A w Cinema city dostali od nich w łapę czy co? Chce sobie iść na jakiś normalny film przykładowo nowy jest wielki marsz jest sobota to grają to tylko o 21.30 natomiast friz i wersow lecą cały dzień no i avatar druga część znowu wielki come back (to nic że...
Powiem tak, obejrzałem ten "film" i to jest łagodnie mowiąc gównokomedia (tragikomedia tylko nawet nie zasługuje by nazwać go tak wybitnym słowem.) Żeby wyprodukować coś takiwgo to całe życiu musi zostać stworzone tylko i wyłącznie dla kontentu jak i monetyzacji. Trzeba nie mieć żadnego honoru by wydać coś takiego. Nie...
więcejZakładając, że nie było na ten film budżetu bo już wszystko jest na YouTube to na tym filmie zwróci mu się za montaż
Monetyzowanie swojego własnego związku jest głupie. nagrywanie filmu do kin pokazuje jak cała relacja polega na pieniądzach i kontencie który musi się klikać bo dziecko nie będzie mieć pampersów. Pomijając fakt że są oni popularnymi Youtuberami, to takie same bym miała odczucia z każda inna gwiazda, bez wyjątku. Chyba...
więcej