To jest nieporozumienie jak takie g-no mogło trafić do kin. A w Cinema city dostali od nich w łapę czy co? Chce sobie iść na jakiś normalny film przykładowo nowy jest wielki marsz jest sobota to grają to tylko o 21.30 natomiast friz i wersow lecą cały dzień no i avatar druga część znowu wielki come back (to nic że każdy już pewnie to widział a kto nie i chce zobaczyć to jest online). Żenada….