Sympatyczna produkcja przeznaczona głównie dla dzieci i młodzieży. W głównej roli Henry Thomas znany z hitu E.T. Film stworzono w Australii, więc nie posiada typowo hollywoodzkiego sztychu, co jednak wychodzi mu zdecydowanie na dobre. Relacje postaci i ich emocje są wiarygodne. Do tego dochodzi element tajemnicy, który jest umiejętnie podsycany aż do kulminacyjnego punktu historii, aborygeńskie wierzenia oraz możliwość podziwiania surowego krajobrazu Australii.