Jeden z najlepszych horrorów minionego roku. Polecam wszystkim fanom. Niestety, na forum jak zwykle najwięcej do powiedzenia mają przeciwnicy gatunku, którzy starają się tu doszukiwać ponadczasowych przesłań i piętnują co się da. Na szczęście ja przestałem się kierować ich opiniami przy wyborze swojego repertuaru.

Żeby film był przerażający wcale nie musi polać się tyle krwi. Fabuła w stylu masakry, tyle, że mniej oczywista, dziadek esesman bardziej mnie śmieszył niż przerażał, jednym słowem nie polecam.

Choc troche zalatuje podobizną rodzinki z ,,Teksańskiej Masakry'' itp. To jednak film się ogląda bardzo ciekawie. Pod koniec filmu może trochę sztuczności u głównej bohaterki - jeśli chodzi o ilosc krwi na twarzy itp. Trochę to sztuczne...
ale jak na Francję - to horror udany :-)

Bardzo podobał mi się ten film. Nie jestem jakimś fanem gatunku a już wogóle tego typu horrorów ale ten naprawdę mi się podobał. Taka Europejska Masakra z tego wyszła, ale jest bardzo dobrze. Rewelacyjna scena gdy zginał ojciec i wszyscy siegaja po broń, Świetnie to wyszło. Do tego bardzo dobra muzyka i ciężki klimat....

Film kopiowany już kilkakrotnie. Motyw powtarzający się z takich filmów jak Wolf Creek, Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną, czy Droga bez powrotu! Jest kilkoro młodych ludzi (najczęściej pierwotnie 4) i wyruszają w jakieś miejsce najczęściej głubiąc droge i wpadają na szaloną rodzinke która chce ich zjeść albo coś...

Kolejny film wpisujący się w konwencję współczesnych horrorów: krwawych, naturalistycznych. Wrażliwcy mogą go sobie darować. Ogląda się dobrze, trzyma w napięciu, a takie jest przezcież zadanie horroru.(7/10)

Uważam że jest lepszy od Hostela, Piły i Reca. Jest naturalny i nie ma żadnych udziwnień. Nie doszukałem się jakiejś głupiej akcji, gdzie np bohater robi coś bezsensownego. Dobrze pokazany strach (a pod koniec już choroba psychiczna) Ciekawe pomysły i klimat. Wyjaśnione tajemnice i dobrze spięta fabuła. Wyraźne...

Proporostu dlamnie film od poczatku do konca trzyma dobry klimat i fajnie sie go ogladalo.

mnie sie podobalo - cos pomiedzy pilami a hostelem, osadzone w prostej fabule, z prostym scenariuszem + efektowne sceny i wymyslnosc wszystkich "tortur" stawia ten film w ciekawym swietle. 7/10.

istnieje chociaż jedna osoba, tkórej film się podobał? tragedia

HElllo =)
Czy może mi ktoś powiedzieć co jest dalej....

Dwójka gości zatrzymuje sie właśnie w domu kanibali uprawiają tam nie co bądź, później kolacyjka, idą do swojego pokoju.
Wpada brat panienek z tej drobnej orgii, goście zabierają hajs biegną na dół i tam sie napieprzają. Wybiegają na zewnątrz. Odjeżdżają. Do...

Moim zdaniem filmu nie mozna zaliczyc do gotunku horror poniewaz nie ma czego sie tam bac!! Ten film to jakas masakra raczej a nie trzymajacy w napieciu klimatyczny horror z ciekawa fabułą.. Nie polecam!

znacie moze tytul tej piosenki która leciala podczas koncowych napisów?
Ps. film taki sobie, przypominal mi Hostel..

Film mnie niestety rozczarował. Był raczej śmieszny niż straszny. Efekty gore ma słabiutkim poziomie (jedynie scena z piłą tarczową była udana). Postać ojca była komiczna, przypominała mi bohaterów Allo-Allo.
Główni bohaterowie nie przypadli mi do gustu może oprócz dziewczyny.
Miałem nadzieję, że zginą jak...

Nie wiem do końca czego się po tym filmie spodziewałem. Dzisiejsze francuskie kino grozy kojarzę głównie z twórczością Alexandra Aji, także to była całkowita ciekawostka dla mnie. Fabuła mało skomplikowana, średnie aktorstwo. Obra wydał mi się swoistym zlepkiem takich perełek jak "Hostel" czy "Teksańska masakra..."....

Krew, przemoc... Żadna rewelacja. Wydaje mi się, że przereklamowany film. 3/10

A mi sie bardzo podobał. To nie był horror lecz coś w stylu kina kanibalistycznego z lekka nutka sadystyki. Podobał mi sie dlatego tez ze nie byl on amerykanski tylko nasz, europejski.

wie ktoś jaki ma tytuł piosenka lecąca na samym końcu filmu jak juz napisy lecą bo nigdzie nie moge znalesc a wpisujac w tubie czy google kompozytora czy tych wszystkich tytułów podanych w napisach nie daje rezultatu z góry dziekuje

Wcale sie nie przeraziłam, film jest przewidywalny, nie wzbudził we mnie żadnych emocji, poprostu jest i tyle. Kto chce niech obejrzy, aczkolwiek nie polecam tym, ktorzy liczą na mocniejsze wrażenia

"Arbeit Macht Frei" właśnie takie zdanie wypowiada najokrutniejsza postać tego makabrycznego obrazu, głowa nazistowskiego rodu w momencie rozszarpywania ścięgien achilessa jednego z głownych bohaterów krzyczy z pasją to znienawidzone przez nas hasło "praca czyni wolnym"...Tylko niech ktoś mi powie dlaczego mnie to...