PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=381328}
7,1 44 tys. ocen
7,1 10 1 44160
7,4 33 krytyków
Frost/Nixon
powrót do forum filmu Frost/Nixon

Obejrzałem film i mam mieszane odczucia. Z jednej strony genialnie że takie produkcje powstają. Kino jeszcze nie umarło skoro są ludzie którzy chcą kręcić coś ambitniejszego i tacy którzy chcą to oglądać. FIlm jest to idealny dla mnie - uwielbiam takie "flaki z olejem". CIekawy temat, akcja toczy się bez większego pośpiechu, duzo dialogów. Lubię takie kino i "Nixon" pod tym względem mnie zachwycił. Dałem temu filmowi wysoką ocenę i pewnei nawet do niego z czasem wrócę.

Z drugiej jednak strony - zainspirowany filmem obejrzałem fragmenty oryginalnego wywiadu i to spowodowało że muszę wrzucić kilka łyżek dziegciu..Pierwsze co mnie uderzyło po obejrzeniu oryginału - aktor grający Nixona sprawia wrażenie zbyt ( przepraszam za być może brutalne stwierdzenie ) starego. Oryginalny Nixon w czasie wywiadu sprawiał wrażenie czlowieka dużo bardziej energicznego i żywotnego - operował większym repertuarem mimiki. Druga strona też w kontekście prawdziwego wywiadu rozczarowuje-prawdziwy Frost nie był taki lalusiowaty. Poza tym w czasie wywiadu bije w oczy jego niewiarygodna koncentracja. Aktor go grający troszkę irytuje nieustannym wymalowywaniem na swej twarzy zdziwienia - zdecycodawanie nadużywa tej mimiki.
Oryginalna rozmowa była bardzo żywa a z tej wyreżyserowanej (rozumiem, że nie da się przełożyć tego w skali 1:1) uleciał trochę ten duch..
Trochę się poczepiałem. Ogólnie film bardzo polecam każdemu kto lubi tego typu kino - tyle ,że oryginalne wywiady proponuję obejrzeć już po seansie a nie przed - na pewno to nie zakłoci wtedy percepcji tego udanego w gruncie rzeczy filmu.

ocenił(a) film na 7
mkk_mar

Film jest dobry, ale właśnie czegoś zabrakło. Nawet we "flakach z olejem" lubię poczuć, że mi smakują:) Tutaj nie do końca mi smakowały niestety, szczególnie chodzi o postać Frosta; strasznie mnie denerwował Michael Sheen w tej roli. Mimo to mocne 7/10.