PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=381328}
7,1 44 tys. ocen
7,1 10 1 44160
7,4 33 krytyków
Frost/Nixon
powrót do forum filmu Frost/Nixon

Nie macie wrażenia, że w filmie próbowano dokonać rehabilitacji Nixona? Nie wiem, czy sprawiła to absolutnie genialna kreacja Langelli, czy był to umyślny zabieg scenarzystów, ale Frost przy Nixonie do samego końca wydawał się malutki i nawet jego pozorny ostateczny triumf zdławiła wcześniejsza wypowiedź prezydenta o chęci przyznania się do winy? Moim zdaniem, Nixon budził tu niezwykle ciepłe, ojcowskie niemal uczucia, przedstawiono go jako człowieka, który nagiął prawo, ale w celu obrony wyższych interesów (któż by tak nie postąpił?). Wszystko, co złe przerzucono natomiast na najbliższego doradcę prezydenta (Kevin Bacon stworzony do tej roli), przez co wydawało się, że Nixon był jedynie ofiarą, pionkiem w rękach jego przebiegłych poddanych. A jak Wy uważacie?

ocenił(a) film na 8
Panoptikon

Zgadzam sie, rzeczywiscie Nixon w tym filmie budzi cieple uczucia ale nie wydaje mi sie zeby mialo to na celu wymazanie jego win.. chodzi raczej o pokazanie byl ze to byl czlowiekiem takim jak kazdy, zdolnym do bledu ale tez do autokrytyki.. widac to w w nocnej rozmowie telefonicznej Noxona z Frostem kiedy to ewidentnie jest on targany wewnwtrznymi dylematami, czuje ze zrobil zle.. Wizerunek Nixona w tym filmie wynika w duzym stopniu z kunsztu Langelli, ktory genialnie podkreslil intelektualna klase tej postaci.. Natomiast w calym filmie wielokrotnie jest podkreslone, ze wladza wymaga kontroli i rzetelnosci i ze kazde najmniejsze naduzycie, szczegolnie na najwyzszym szczeblu, wymaga reakcji..