1/10 :) ot recenzent.
Przed polecaniem najpierw spróbuj zrozumieć ten film ^^
Obejrzyj sobie NAJPIERW funny games z 1997 konkretnie motyw z pilotem i zdaje się trzy sceny gdy jeden z bohaterów filmu zwraca się wprost do widza.
Potem pomyśl dlaczego tak jest...


A tak serio, to bawią mnie ludzie. Dostrzega w filmie coś nietypowego (bo motyw z cofaniem czasu nie jest typowy). Nie rozumieją o co chodzi. Nawet nie przyjmują do wiadomości że o coś może chodzić... kto wie, może nie są dostatecznie inteligentni. A potem (za 1 detal... a w końcu film to CAŁA MASA RÓŻNYCH ELEMENTÓW!) Oceniają film na 1/10 jakby to od 1 motywu z pilotem (który moim zdaniem w ogóle na żadną krytykę nie zasługuje) zależała ocena CAŁEGO filmu.

Żenująca opinia powyżej ;) I proszę się nią nie sugerować

Żenujące jest to jakim trzeba być człowiekiem żeby móc powiedziec o tym filmie że byl dobry. Jeszcze kilka takich produkcji i trafie do zakładu psychiatrycznego z poważnym uszczerbkiem w głowie.

A dlaczego by nie? Czy to, że film traktuje o przemocy, i pokazuje ją (wiem wiem nigdy wprost)... Więc "pokazuje" ją w jednej z jej najbrutalniejszych obliczy oznacza, że nie można stwierdzić że sam film jest dobry?
Uważam, że jest bo po 1 ukazuje ją tak jak jej wielu z nas nie zna. Daje do myślenia. Nie jest jakimś gównaniym tworem typu Piła. Właśnie dlatego zasługuje na uznanie. Bo nie jest jakimś widowiskiem ale czymś więcej.

marasb40 więcej Pił i Hosteli a na pewno wylądujesz w psychiatryku,
myślenie naprawdę nie boli, pozdrawiam

Moim zdaniem, ten motyw z pilotem na prawdę może popsuć wrażenie z całego filmu. Nie oglądałem pierwowzoru i nie wiem sam o co z tym przewijaniem dokładnie chodziło, ale zniesmaczyło mnie to strasznie. I mogę się założyć, że każdy kto nie oglądał tej pierwszej części, pomyśli tak samo. A tak poza tym to bardzo podobał mi się ten film, świetny pomysł, dialogi i w ogóle cała ta schiz ująca atmosfera. Beret ryje na prawdę:)