Nietuzinkowy, ciekawy thriller. No i taki przystojniaczek w roli głównej, niby nie mój typ ale ma coś skubany w sobie (chodzi o Pitta :-) ). Polecam!
Zgadzam się w 100% :)
Też polubiłam Paula. Rzeczywiście ma coś w sobie, taki uroczy psychol.