glupich rozmow z widzem i cofaniem bez sensu
Właśnie dzięki temu "cofaniu bez sensu" i nazwijmy to dialogami z widzem reżyser manipuluje odbiorcą, dając mu o wiele bardziej interesujący produkt. A po obejrzeniu niepokojące wręcz odczucia.
Dla mnie film świetny.