Dlaczego znajomy tej rodziny przyprowadził tych czubków do tych ludzi? Nie rozumiem....

afisiafisia - żartujesz, prawda? Jak nie można było tego zrozumieć?

Mam kilka wyjaśnień,ale żadnego nie jestem pewna. 1. Znajomi byli zmuszeni do zaprowadzenia tych psycholi 2. Znajomi też byli zwyrodnialcami i nikomu nie można ufać 3. to taka przenośnia,sugerująca, że sami zapraszamy przemoc do naszych domów, oglądając brutalne filmy...wg mnie najprawdopodobniej słuszna jest wersja 1, ale nie wiem na 100%

Chyba nic nie zapamiętałaś z tego filmu. W początkowych scenach filmu, gdy główni bohaterowie dojeżdzają na miejsce zatrzymują się przed domem znajomych by się przywitac i poprosic o pomoc przy wodowaniu łódki. Niestety Paul i Peter już są w trakcie "zabawy" rodziną znajomych, którzy muszą robi wszystko do czego zmuszają ich psyhopaci. Gdyby odmówili pomocy przy łodzi byłoby to podejrzane. Mordercy nie mogą puścic mężczyzny samego, gdyż ten opowiedziałby o wszystkim, wezwał policję cokolwiek, dlatego Paul idzie z nim i go pilnuje by ten się nie wygadał.

a co jak by wygadal? bylo ich wiecej i mogli by mu pomoc.

Jego żona została z Peterem przecież. Zawsze to jakieś ubezpieczenie.