Oceniam na 7 gwiazdek, ale dałam dodatkową za Charlize Theron.
Właściwie wszystko było w filmie ok, obsada- świetna, muzyka i zdjęcia- godne uwagi. Tylko fabuła jakoś nie uwiodła. Mimo mojej wielkiej sympatii dla wspomnianej pieknej Charlize, jej postać- Gilda jakoś nie przypadła mi do gustu. Ale film warto obejrzeć. Taka spokojnie rozwijajaca się opowieść z wojną w tle.