z twojej tym bardziej niestety. Film dla mnie to wielka beznadzieja. Jesli sie nie zgadzasz to wysil sie na jakis madrzejszy komentarz bo komentarze typu" ugotuj cos moze" pokazuja Twoj poziom inteligencji niestety jak widac nie za wysoki. A jesli nie masz nic ciekawego do powiedzenia a widze ze nie to łaskawie zamilcz. pozdrawiam:)
Widzę, że się wysiliłaś. Dlaczego miałbym ja się wysilać, skoro poziom twojego jednowyrazowego komentarza bije rekordy głupoty? To nawet nie jest komentarz tylko wystawiona ocena bez żadnych uzasadnień. To nie na tym polega. Jak widzisz nie dyskutuję czy film jest dobry czy nie, twierdzę tylko, że jak masz takie mierne durnoty wypisywać bez sensu, to może do garów powinnaś pójść?... A jak nie umiesz gotować to może po prostu odpuść sobie pisanie komentarzy na FW?
za to twoj komentarz jest bardzo na temat:) co do filmu to podsumowalam go jednym slowem, kazdy kto ogladal i ma podobne odczucia wie o co chodzi. to bylo pierwsze slowo jakie przyszlo mi do glowy po obejrzeniu filmu. a z trudem dotrwałąm do konca. Po nazwskach Penn i Gosling spodziewalam sie duzo ale niestety bardzo sie rozczarowalam, aktorstwo kuleje, scenariusz i dialogi pozostawiaja wiele do zyczenia. Uwielbiam kino gangsterskie ale to jest porazka. btw bardzo jestem ciekawa co ma filmweb i komentowanie filmow do gotowania i garow? twoje szowinistyczne komentarze sa tak glupie ze az smieszne:)Pokazuje to wyzyny twoich intelektualnych umiejetnosci..,.a wiec koncze te dyskusje bo nie chce sie znizac do twojego poziomu. pozdrawiam
Jak do tej pory oceniłem tylko i wyłącznie poziom twojego komentarza. Ty kilkukrotnie atakujesz poziom mojej inteligencji. Masz chyba jakiś kompleks niższości ewentualnie starasz się w ten sposób zamaskować swoją ubogość intelektualną (może o tym świadczyć sposób w jaki ignorujesz zasady pisowni czy interpunkcji (trudne słowo)). Co do związku garów z filmwebem: po prostu jeśli nie wychodzi ci komentowanie, może zajmij się czymś prostszym - np. gotowaniem.
skad pomysl ze gotowanie jest proste? widac nie masz o tym zielonego pojecia. Co do atakowania twojej intteligencji, stwierdzam tylko fakt. Niestety to widac...pozdrawiam.
pewne wolisz film w stylu mafia, i pewne jesteś przestępca w realu ze takie filmy tobie nie podobają się . czyli pasożyt jesteś .
musiałam przeczytac 3 razy żeby zrozumiec o co ci chodzi:P Nie, po prostu lubię filmy, które mnie czymś zaskakują, a tutaj coś cię zaskoczyło? Jakaś większa akcja? Scenariusz cienki, wątki w ogóle z dupy, zakończenie-typowe. Dobry Sean Penn, ale on całego filmu nie ogarnie;p Powiedz co tobie się podobało żebym miała punkt odniesienia do dyskusji;p
nie oglądałem film tylko podoba mi się z powodu ze jest w klimacie jak Max Payna,Wróg publiczny w stylu ze Policja wypowiada wojnę gangom ,
twoja odpowiedz jest żenada , bom film jest super , powinni takie filmy więcej wyprodukować, jak jesteś za mafią to widać ze z tobą coś nie tak.
to nie jesteś Polakiem ? o.O to pewne jesteś żydem ze nie rozumiesz Polskiego i odmianie składanie wyrazów . moja propozycja pierw naucz się Polskiego a potem dawaj komentarze .
Ale on ma racje. Po polsku piszesz koszmarnie, jakbys uzywal translatora elektronicznego. Polscy Zydzi duzo lepiej poslugiwali sie jezykiem polskim, nie mowiac o naszych wybitnych pisarzach i poetach zydowskiego pochodzenia typu Brzechwa, Tuwim, Slonimski, Stanislaw Lem, Leopold Tyrmand, Hemar, Jastrun, Wierzynski, Herling-Grudzinski, Lesmian i wielu wielu innych.
masz jakąś misję żeby bronić żydów że odpisujesz komuś na taką luźną uwagę ?
gdyby napisał "to pewne jesteś chińczykiem ze nie rozumiesz Polskiego" to też byś protestował ?
śmieszny jesteś dzieciaku i żałosny.
Film średni ( zawsze zawyżam ocene ale to jest słabiutka 6) spodziewałem się czegoś dobrego, trzymającego w napięciu a tutaj nic takiego nie widziałem. Szkoda że tacy aktorzy jak Al Pacino De Niro czy Joe Pesci są nie do zastąpienia. co do Gosling no to kiepska rola, nie rozumiem fenomenu tego aktora, "aktor jednej miny". Podobno jest na topie to i filmy z jego udziałem są super :P
uwazam ze gosling jest dobrym aktorem co udowodnil w wielu rolach , ale w tym filmie to byla slaba rola, niestety mnie rozczarowal.
uważam ze gangi,mafia,przestepcy,złodzieje to zło, i chetnie był z nimi zrobił to co Max Payna, The Punisher, to spróbuj mnie zrozumieć dlaczego podoba mi się ten film , mimo ze nie oglądałem xD
Za delikatne słowo.
Film jest stuprocentowym bublem. Poziom infantylizmu poraża. Film jest parodią samego siebie. Kpina z gatunku. Do tego nudny jak flaki z olejem. Szkoda każdego dolara wydanego na tą produkcję. Lepiej by zrobili dla świata dając te pieniądze pierwszemu lepszemu alfonsowi. Zbrukać tylu znakomitych aktorów za jednym zamachem, niedobrze się robi.
Nie rozumiem tego oburzenia tutaj. FIlm jest do bani, jeśli trzeba to Wam tłumaczyć to w sumie faktycznie wyjaśnia miernotę jaką przenikają Wasze posty.
Co chcecie usłyszeć? Nie zauważyliście, że scenariusz jest na poziomie przedstawienia gangsterskiego dla klas 1-3? Dialogi to śmiech na sali. Kreacje bohaterów, przez chwilę zacząłem się wahać czy oglądam parodię kina gangsterskiego czy parodię westernu. Próby stworzenia kozaków z bandy frajerów. Szkoda, że nie było strzelania zza pleców jak w Lucky Lucku i prześcigania swojego cienia byli takimi wymiataczami.
Wymieniać dalej? :D