PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=5788}

Gatunek

Species
1995
6,0 18 tys. ocen
6,0 10 1 17893
5,4 13 krytyków
Gatunek
powrót do forum filmu Gatunek

pierwszy z zamkniętymi oczami. Serio. Tylko co jakiś czas zerkałam na ekran, po czym znów w panice zakrywałam ślepia ręką... Choć oczywiście wtedy mała jeszcze byłam.

ocenił(a) film na 5
Ardelin

Ja również pierwszy raz oglądałem ten film, gdy byłem mały. Wtedy naprawdę się bałem i odwracałem głowę. Historia była naprawdę dobra. Teraz znowu obejrzałem "Gatunek" i znacznie obniżyłem ocenę. Chyba nie powinno się oglądać filmów z dzieciństwa, kiedy już się dorośnie. Dorosły człowiek inaczej wszystko ocenia. Pozdrawiam.

theodorebagwell3

nie pozostaje mi nic innego niż się z wami zgodzić w 100%. oglądalem ten film 10 lat temu, pamiętam że kazali mi na niego nie patrzeć xD i zapamiętałem 3 ofiary kosmitki - jeden jej kochanek - został
przebity językiem, druga - kobieta, też została przebita na wylot w łazience i trzeci koleś został utopiony w basenie, takie sceny z dzieciństwa sie zapamiętuje na długo, długo (i pewnie jeszcze dłużej, i okazuje się że żadnej z tych scen sobie nie wymyśliłem, tylko po latach jakoś inaczej je sobie wyobrażałem) (szczególnie tą drugą scenę miałem szczególnie w pamięci podręcznej). powiem jeszcze że, mimo że to było tak dawno temu, to ten film nadal nie dawał mi spokoju, dopiero kilka miesięcy temu userzy podali mi tytuł tego filmu (zrobiłbym to dużo wcześniej ale nie wiedziałem, ze taka 'instytucja' istnieje xD i na dodatek pamiętałem tylko te 3 morderstwa, to że była blond kosmitka i że na okładce tele programu 10 lat ago była ta kobieta, cała w płomieniach xD - czyli końcowa scena kiedy sil umiera) zgadzam sie z wami, takie filmy, oglądane za dziecka bardziej sie przeżywa, pamiętam że nawet w szkole o tym gadaliśmy i wszyscy byli wielce podnieceni (10 lat temu) a kiedy go obejrzałem drugi raz przedwczoraj to było bez uniesień, chociaż trzeba przyznać że niektóre sceny były aż nazbyt drastyczne, takie oczekiwanie kiedy sil się wkurzy i kogoś zabije (albo wręcz przeciwnie - 'uspokajanie' jej, żeby więcej się nie denerwowała i nikogo więcej nie mordowała, to brzmi pewnie dziwacznie ale podczas mojego pierwszego seansu tak właśnie było) zastanawiam się jaką ocenę wystawić mu...gdyby to był zwykły film s-f-horror to pewnie wystawiłbym mu 5 lub 6 (albo bym go wcale nie oglądał bo strata czasu) ale ze względu na sentyment będę zmuszony podwyższyć ocenę do 7, ale zastanowie sie jeszcze ;)

ocenił(a) film na 7
Ardelin

Zawsze lubiłem horrory z kosmitami. W podstawówce uważałem go za jedną z tych żelaznych pozycji, które każdy powinien znać razem z "Obcym" i "Predatorem". Czasami jak miałem lepszy humor, to jeszcze "DNA" w poczet tej grupki wliczałem. Dzisiaj już jedynie pomysł doceniam. :)

Mam nadzieję, że "Splice" trochę mi wynagrodzi lekkie rozczarowanie po latach.