PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=491609}
4,8 39 tys. ocen
4,8 10 1 38858
4,9 35 krytyków
Ghostbusters. Pogromcy duchów
powrót do forum filmu Ghostbusters. Pogromcy duchów

Witam :) Czy ktoś mógłby mi objaśnić skąd tyle nienawiści dla tego filmu co do jego powstania, obsady itd ? Czy znajdzie się chociaż jedna osoba która wierzy w ten film i jest pozytywnie nastawiona na jego premierę :) ? Jeśli np chodzi o reżysera Paula Feiga, niesamowicie się uśmiałam na jego filmach ( widziałam Druhny, Gorący Towar, Agentka) i myśle że ten film też może mu się udać :) PS. Tylko w komentarzach proszę, bez zbędnego hejtu :)

ocenił(a) film na 5
HorrorMisteryGirl

1. Bo to reebot uwielbianej marki (choć trochę już skostniałej)
2. Bo ghostbusters to kobiety i jest ból dupy, że feminizm itd. (+jedna z pogromczyń jest czarnoskóra, więc to na pewno POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA !!!11

ocenił(a) film na 5
Ghostface_22

A co, osoby z innym kolorem skóry niż biały czy orientacją inną niż hetero to nie ludzie i nie powinni występować w filmach ?
Jeśli według ciebie tak jest to najlepiej se wydłub oczy albo przestań patrzeć na filmy.

Jestem rocznik 96 i lubię oglądać stare filmy i nowe, mam gdzieś czy używają CGI czy po prosty niemożliwych sytuacji w realiach (np. ostatnie części szybcy i wściekli które bardzo mi się podobały)
Wiem że ten film to nie będzie to samo co stare, ale wątpię aby był kiepski (Są serie filmów w których to ostatnie-najnowsze części odniosły większy sukces niż pierwsze, np. Mission Imposible 4 i 5)

Nigdy nie oceniałem przed obejrzeniem / spróbowaniem czegoś (filmu, gry, jedzenia itp) więc nie wiem po co marnować czas, tak jak ty to zrobiłeś.

ocenił(a) film na 5
Eskim0s

A gdzie ja napisałem, ze jestem przeciwko ludziom innej rasy?!
Ja tylko przedstawiłem argumenty przeciwko nowym ghostbusters, ktore najczesciej mozna spotkac na tym lub na innym forum. Nigdzie nie napisalem, ze sie z nimi zgadzam.

Eskim0s

zabij sb

Ghostface_22

bol dupy? czyli jeśli wiekszosci jawnie nie podoba się pewna propaganda to bol dupy? czyli juz nie mozna miec odmiennego zdania / gustu / upodobania niż to czego oczekuj rezyser? brawo marionetko

ocenił(a) film na 5
vasil_zajcev

Ale nie rozumiem czemu kobiety nie moga byc pogromczyniami duchow.

Ghostface_22

to juz kwestia dyskusyjna, ale tu chodzi o pewną markę. Ktora jest ten film

Ghostface_22

dobra analogia tez moze byc... zmiana krolowej sniagu na krola sniegu ;)

vasil_zajcev

i uwazasz ze jakby nakrecono film krol sniegu to feministki zrobiliby protest palily opony i wybijaly szyby w samochodach krzyczac ze tak nie wolno?

Yunikon

pewnie tak.
a przyklad raczej pokazal, dlaczego ten film będzie złym.

vasil_zajcev

Ale komedie tego pokroju prawie zawsze sa zle niezaleznie ile w nich gra kobiet x----D

Yunikon

widac mało interesowałeś sie tematem wkolo filmowym.. ale dorzuce to:
https://www.youtube.com/watch?v=DNr33Qls7ko&feature=em-uploademail

vasil_zajcev

JAK MOZNA SIE TAK PRZEJMOWAC ZE OLABOGA W FILMIE GRAJA KOBIETY A NIE MEZCZYZNI JEZU GET A LIFE

vasil_zajcev

jak bedzie taki chujowy to co z tego duzo jest chujowych filmow

Yunikon

ale mozna po prostu na niego nie isc i to mniej więcej ludzie chcą powiedzieć, ze nie będzie mial ogladalnosci i juz.. tak jak to bylo z fatanstyczna 4.. i obyś odczuł porażke tego filmu ;)

użytkownik usunięty
vasil_zajcev

Jaka, kur*a, propaganda? XD
Człowieku...

HorrorMisteryGirl

Bo Ghostbusters był robiony pod kątem buddy movie nie chick flick.

użytkownik usunięty
Caleb_88

Dodatkowo był poważnym filmem z odrobiną komedii, a tu mamy na odwrót.
Dostaniemy słabą komedię, gdzie słabe aktorki będą strzelać się z jeszcze słabszym CGI, a to wszystko okraszone żałosną fabułą wraz z paroma odniesieniami, które będą pomagały starym fanom wytrzeć oczy od natłoku łez.
Już nie mogę się doczekać! Idziesz ze mną na premierę?

To też fakt. Proporcje między horrorem a komedią były rozsądnie podzielone. Możemy na razie oceniać tylko po trailerze, ale ów zdaje się epatować jakimś slapstickiem. Co do efektów: chyba tylko slimer wyglądał dotychczas znośnie.
Na film bym poszedł, jednak niestety mam ważniejsze sprawy na głowie jak wpatrywanie się w ścianę oraz wyścigi winniczków.

użytkownik usunięty
Caleb_88

Jak ładnie otynkowana i pomalowana to można patrzeć.

o kurde.. to juz star wars miało wiecej odniesień.. bo ktoś zagrał ze starej ekipy, a tu.. załosć.

użytkownik usunięty
Caleb_88

Serio ? Myślałem że Ghostbusters to świetnie połączenie horroru, komedii i kiczu lat 80 a nie Buddy Movie

ocenił(a) film na 4
HorrorMisteryGirl

Odpowiem z perspektywy hejtera tego filmu.

Pierwszym punktem zapalnym jest fakt, że film powstał 10 lat za późno. 10 lat temu można było jeszcze zebrać oryginalną ekipę. Teraz Harold Ramis nie żyje, więc po ptokach. Przez wiele lat powstanie sequela blokował Bill Murray, nie chcąc brać udziału w tym projekcie. Teraz, po śmierci Ramisa, zgodził się na krótki występ, podobnie jak Aykroyd zdaje się. Oznacza to dwie rzeczy: albo wytwórnia lata temu skąpiła kasy, bo jak widać finalnie się Bill Murray zgodził na cameo; albo Murray wiedział dobrze, że trzecia część tej serii jest niepotrzebna i zgodził się na udział dopiero jak wyrzucono jego postać z głównej linii fabularnej, wiedząc, że jego nazwisko nie będzie zbytnio kojarzone z kiepskim sequelem. Czyli: jestem wściekły na to, że wytwórnia nie postarała się bardziej kilka lat temu - to po pierwsze.

Po drugie - zmiana ekipy na kobiety. Nie przeszkadzają mi kobiety w filmach, w końcu gejem nie jestem. Tyle że Ghostbusters to komedia SF, nie wystarczy dobrze wyglądać z laserem w dłoni, trzeba jeszcze być śmiesznym. A "kobiecy" humor nie pasuje mi do takiej stylistyki. Kilka miesięcy temu oglądałem Pixele, kolejny żenujący film ghostbustersopodobny; żarty były tam koszmarnie suche, ale... "na miejscu". Jakoś naturalniej to wypada, gdy debilne żarty i nerdowskie teksty padają z męskich ust, do kobiet to nie pasuje, bo postrzegam je jako "ponad" poziom takiej komedii ;) Te nowe Ghostbusterki mógłbym chętnie zobaczyć w komedii typu "Carnage" Polańskiego albo filmu w stylu "Koniec Niewinności", to są lepsze filmy dla kobiecej komedii. Generalnie to "no sexisto", uważam że kobiety m o g ą występować we wszystkim - pytanie tylko czy p o w i n n y .

No a ostatnia sprawa to efekty. Dziś już jesteśmy po pierwszym trailerze, i oczywiście wszystko jest w CGI i wygląda tak samo festyniarsko jak choćby Piksele właśnie. Nie czaję, skoro ponoć w Holywood jest taki seksizm i rasizm, to studio powinno było na gażach dla czterech aktorek (w tym jednej czarnej) przyoszczędzić na tyle, żeby mieć hajs na specjalistę od animatroniki, kostiumów i innych starych sztuczek, żeby przynajmniej wizualnie film przypadł do gustu starym fanom. Przyznam, że olałbym sprawę braku oryginalnych Pogromców i zastąpienie ich babeczkami, gdybym mógł znów zobaczyć na wielkim ekranie jak ekipa od efektów zmontowała wielką makietę Statuy Wolności wysławszy ją na rozróbę po mieście... Ale dupa, wszystko wygenerowane w komputerze oczywiście.

Finalny wniosek jest taki: Ghostbusters to łatwy skok na hajs. Do kina pójdą niedobitki fanów poprzedników, skuszeni nadzieją że wbrew temu co widzieli na trailerach i czytali w wywiadach film okaże się znośny. Pójdzie nieco hipsterów żeby pokazać kolegom że znają się na Ghostbusters kiedy już nikt z ich znajomych o nich nie pamięta. Pójdzie też zapewne spory tłum feministek i innych przedstawicieli SJW aby chwalić film za odwagę w prezentowaniu walecznych kobiet - obojętne jakiej jakości będzie sam film. Już ja wam gwarantuję, że nawet jeśli film okaże się totalną kupą, to znajdzie się grupa ludzi broniąca go tylko na podstawie tego, że "przełamuje stereotypy". Rzekłem :)

rozkminator

wow... dzięki za elaborat ! :)

ocenił(a) film na 4
HorrorMisteryGirl

Oczywiście, jeśli film okaże się niezły, to będę pierwszy do uchylenia kapelusza :)

rozkminator

hehe w porządku :) zamierzam się wybrać na to do kina i zobaczymy czy wyszedł gniot czy będzie pozytywne zaskoczenie lecz przed chwilą widziałam zwiastun i dupy mi on nie urwał... :|

ocenił(a) film na 4
HorrorMisteryGirl

No właśnie, ten zwiastun przeklęty... O ile dotąd pielęgnowałem w sobie iskierkę nadziei na to, że przynajmniej humorem kobitki ten film jakoś uratują, tak ten popis kiczowatych efektów specjalnych mnie zdołował i zacząłem uważać, że tego filmu nie da się uratować nawet najlepszymi żartami, plastikowe CGI zepsuje wszelkie wysiłki :P

Ciągle mam jakąś tam nadzieję że choć kilka wartych obejrzenia fragmentów się znajdzie (może przynajmniej te dwie minuty Murray'a i Aykroyd'a..?), ale chyba wolę sobie jednak ponownie obejrzeć stare części :P

rozkminator

no niestety zwiastun dla mnie taki sobie, może następne będą lepsze :) stare części z męską ekipą wymiatają, nigdy mi się nie znudzą :)

użytkownik usunięty
rozkminator

Piękne zdanie: "uważam że kobiety m o g ą występować we wszystkim - pytanie tylko czy p o w i n n y ."
Ale nie bądź taka miękka faja z drugiej strony. Walić poprawność. Tak jak facet nie nadaje się do pewnych rzeczy, tak samo kobieta. Po to się różnimy, żeby każdy rozwijał się w tym w czym jest najlepszy. Koniec i kropka.

ocenił(a) film na 4

Miękka faja..? Panie, z polityczną poprawnością trzeba walczyć z głową. Nie można tylko buczeć "baby do garów" bo nikt nas nie będzie traktował poważnie. Nie mogę z czystym sumieniem powiedzieć czegoś w stylu "kobiety nie nadają się do filmów akcji", bo bym musiał spalić całą swoją kolekcję Alien żeby nie być hipokrytą. Ba, uważam że casting d Ghostbusters 3 byłby genialną satyrą na poje*banych seksistów, gdyby tylko zatrudniono lepsze, śmieszniejsze aktorki. No pomyśl tylko, czy nie ma większej beki z hejterów kobiet niż zatrudnić 4 babki i do tego geja na etacie sekretarki? Przecież jakby taki pomysł był realizowany przez Mela Brooksa to byśmy pewnie dostali jedną z lepszych komedii...

użytkownik usunięty
rozkminator

Jak widzisz ja nie buczę "baby do garów", ale walka z poprawnością polityczną, to walka z wiatrakami. Po pewnym czasie zaczyna to nieco irytować.

Alien to trochę inna bajka. Ten film jest również horrorem, a w tym (jak dobrze obaj wiemy) kobiety spisują się doskonale. Świetnie ogląda się walkę słabej płci z kimś o wiele silniejszym (w teorii, oczywiście). Dlatego Obcy wyszedł tak znakomicie. Co innego np. Terminator, tam mieliśmy okazję zobaczyć kobietę-terminator i... no właśnie.

Ja też gdzieś pisałem, że teoretycznie Ghostbusters 3 mogłoby się udać z kobiecą obsadą pomimo wielu kontrowersji na starcie. Natomiast stało się to co niestety większość zakładała, będzie kicz i to srogi. Przynajmniej na to wskazują trailery. Z kolei i tu byłby mały problem, bo kobiety w tych rolach nie są wiarygodne. W oryginałach mieliśmy postacie, które wydawały się realne i żarty z ust mężczyzny nerda/naukowca są o wiele bardziej śmieszne, niż na odwrót.
Dodatkowo fani by i tak mówili o profanacji serii itp. Wizja jest tak samo ciekawa co kontrowersyjna, a wszyscy wiedzieli czym to się może skończyć i czym skończyło.

Beka pewnie była, ale teraz beki nie będą mieli fani, oraz osoby, które wydadzą na ten film pieniądze. Żarty trzeba umieć pisać, i jak wspomniałeś taki Mel Brooks mógłby tą produkcję wyciągnąć na jakiś rozsądny poziom.

ocenił(a) film na 4

Zaraz, zaraz, mówisz o Sarze Connor z T2 czy T-X z T3...? W sumie nieważne, obie role były zajebiste :D Ja tam T3 strasznie lubię, jest efektowny, zabawny i jest w nim Arnie, dużo bardziej wolę 3 od mdłego Salvation gdzie niby byli sami faceci ale film był zwyczajnie do dupy...

Za to z horrorami mam na odwrót, wolę męskich protagonistów, bo filmy są ciekawsze, gdy przeciwnicy mają mniej więcej równe szanse. Kobiety w horrorach mnie nudzą, bo najczęściej obsadzane są w postaciach tak sztampowych że aż zęby szarpią - najczęściej jakaś młoda babeczka, jakiś romansik przez to przez pół filmu (pieprzone teen slashery), jakiś potwór/morderca zabijający kolesia z którym babka chciała się ruchać, koniec końców potwora zabija przez przypadek albo przyjeżdża policja i ją ratuje. Mehh. Moje ulubione horrory to np. Evil Dead czy Martwica Mózgu, gdzie osobniki z cojones siekają zombich na kawałki rzucając one-linerami żując cygaro, albo The Thing - gdzie nie było ani jednego osobnika z cyckami.

No ale właśnie, to jest tak widać sprawa gustu, bo jednym się podoba jedno, a drugim co innego. Przecież debilizmem jest żebym w tym momencie jeśli lubisz kobiety w horrorach zaczął cie oskarżać o poprawność polityczną, a ty mnie seksistą za to, że lubię oryginalne The Thing. Faceci w The Thing nie zostali w swoich rolach umieszczeni przez politykę, tylko przez potrzeby scenariusza. Podobnie sądzę było z tymi nowymi Ghosbusters. Dla mnie poprawność polityczna to nie sprawy typu "zatrudnili same kobiety" czy "zatrudnili samych murzynów" - jak mieli taką fantazję, to ich sprawa. Dla mnie PP zaczyna się gdy ktoś broni takich filmów nawet jeśli są do dupy tylko dlatego, że mają właśnie taką "postępową" obsadę, gdy ktoś zaczyna doszukiwać się w decyzji castingowej polityki i szczeka w jej obronie. Dopóki film jest dobry, to niech w nim se będą same nawet karły i Azjaci, mam to gdzieś.

użytkownik usunięty
rozkminator

T-X z T3 oczywiście. Napisałem, że chodziło mi o terminatora.
T3 był przeciętnym, dobrym filmem, ale przy swoich prequelach wypadał bardzo słabo.
Też wolę go, niż Salvation, bo ten był źle napisany, słabo zagrany i nie było w nim Arniego, czyli ikony serii. Tragedia. Był dodatkowo strasznie alogiczny.

Trafiłeś akurat na maniaka horrorów, więc mam o tym dość duże pojęcie. Obaj wiemy, że jak pojawiają się (przeważnie) postacie męskie w horrorach to i tak giną dość szybko. Co ciekawe częściej równą walkę toczy kobieta ze swoim oponentem, niż odwrotnie. Ma większe szanse na przeżycie. Oczywiście zdarzają się kwiatki jak komandos z Wrong Turn II, co wybija prawie wszystkich mutantów, ale jest to zdecydowana mniejszość.

Takie są Teen slashery, nie wiem dlaczego cię to dziwi. Natomiast pragnę przytoczyć rolę kobiecą np. w Halloween, gdzie sprawa miała się całkowicie inaczej, albo Zejście gdzie były same kobiety.

Martwe zło i Martwica Mózgu to całkowicie inny gatunek. Te filmy podchodzą niekiedy pod pastisze, przez przesadzoną brutalność, odrobinę komedii, oraz ogólny styl tychże filmów. Są genialne, ale oceniamy je w innych kryteriach, niż np. takie slashery (które uwielbiam swoją drogą).

Cycki to również jeden z elementów teen slasherów, często (a uważam, że niepotrzebnie) przewijają się na przemian z uciekaniem po lesie, oraz walką z goniącym ich mordercą.
Coś to legenda, takiego filmu już nie uświadczymy. Tak samo jak Egzorcysty, Ducha, [Rec], Child's Playa i wielu, wielu innych.

Dokładnie. Całkowicie się z tobą zgadzam. Ja akurat jestem człowiekiem co pochłania horrory w masowych ilościach, ale nie przeszkadzają mi zarówno kobiety, jak i mężczyźni. Natomiast rozumiem przy tym, iż kogoś mogą odrzucać pary cycków uciekających przed swoim oprawcą.
Wiesz fantazja scenariusza to jedno, ale tutaj wykrawa to na specjalny zabieg, co wkurza jeszcze bardziej. Ponownie przypominam wspaniałe Zejście, gdzie były same kobiety, czy właśnie Coś, w którym uświadczyliśmy samych osobników płci męskiej.
Django z murzynem, który morduje samych białych też nie było złe, i jakoś nikt nie posądził tego filmu o rasizm (co innego, gdyby to było w drugą stronę).

Zgadzam się z ostatnim zdaniem, ale obaj wiemy, że ten film się raczej (albo na pewno) nie uda. Też bym chciał, żeby było odwrotnie, ale jest to praktycznie niemożliwe.
Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 4

Mnie schematy z teen slasherów nie dziwią, raczej po prostu żenują. Żerują bowiem na prymitywnych pobudkach, nie są dużo bardziej wartościowe od kobiecych zapasów w kisielu. Wolę horrory po prostu nieco bardziej pobudzające intelektualnie czy estetycznie. 100x bardziej wolę "Dziecko Rosemary" od "Gonili Ją Po Lesie, część 69" :P A jak już ma być ganianie po lesie, to wolę żeby to był Arni :P

użytkownik usunięty
rozkminator

Pamiętaj, że pierwsze slashery zapoczątkowały schemat i były na tyle dobre, iż potem mieliśmy ich wylew. Zdarzały się wtedy lepsze, gorsze, ale nadal potrafiły zaskakiwać.
Wystarczy wspomnieć Halloween, Piątki, Teksańską, Koszmar to klasyki kina.
Ja też bardziej lubuję się w horrorach, gdzie trzeba ruszyć głową, ale slashery mają swój niepowtarzalny styl, oraz klimat. Mnie kupiły, jak i miliony ludzi na świecie.

Pozwolę sobie się wtrącić ;) Sporo zależy też od okresu, z którego pochodzi film i części świata. Zwróćcie uwagę na horrory azjatyckie. Kino specyficzne, nie każdy lubi, ale tam kobiety wypadają rewelacyjnie i po prostu pasują. Ot, taka stylistyka i estetyka, nie ma co drążyć tematu.

A co do samych Ghostbusters. Jestem kobietą, ciężko mnie będzie tu oskarżyć o seksizm, ale te panie powinny biec do przysłowiowych garów, bo po trailerze zapowiada się "komedia" w stylu American Pie. Tak, przy inteligentnym reżyserze damska obsada mogłaby się sprawdzić, ale to jest mierzenie się z marką, która mimo lat, kiczu i żartów na poziomie Akademii Policyjnej (która jakimś cudem mimo wszystko jest zabawna) wysoko postawiła poprzeczkę. Rzyganie, oblewanie się plazmą i dzikie piski nie przejdą.

Po trailerze mówię temu czemuś zdecydowanie NIE, niezależnie od płci głównych bohaterów.

użytkownik usunięty
KARO

Dokładnie, kobiety w horrorach azjatyckich wypadają świetnie. Ja osobiście za tym kinem nie przepadam, wydaje mi się strasznie sztuczne i odrealnione, ale co kto lubi. Oglądałem kiedyś takowe filmy i rzeczywiście, płeć żeńska gra tam często pierwsze skrzypce i wychodzi to nieźle. Jak napisałaś, po prostu pasują. To wszystko.

Reżyser z damską obsadą musiałby naprawdę się napracować, żeby zrobić z tego dobry film, ale efekt końcowy mógłby być fantastyczny. Natomiast tutaj... profanacja serii i, że pozwolę sobie zacytować: "komedia w stylu American Pie".

Akademia Policyjna jest chyba tak dobra tylko i wyłącznie ze względu na swój prosty, absurdalny humor i genialnie napisane, oraz wykreowane postacie. Sam jestem "fanem" (bo plakatów, filmów i żadnych gadżetów nie zbieram :D), a nie wiem dlaczego.

Żadnych gadżetów z Akademii chyba nawet nigdy nie widziałam ;) Fanką może nie jestem, ale jak gdzieś trafię, to obejrzę ten 20 raz.Bo masz rację co do prostego i absurdalnego humoru, który chyba jeszcze jest w jakiś dziwny sposób ponadczasowy.

W ogóle to przypomniał mi się film, w oryginale z bohaterem męskim, któremu w części drugiej dorobili na siłę żeńską główną bohaterkę. Donnie Darko i kontynuacja S. Darko. Chyba nie muszę mówić, co z tego wyszło ;)

Drażni mnie i boli takie odcinanie kuponów od tytułów, które mają już swoją historię i miłośników, nie dając nic w zamian,

użytkownik usunięty
KARO

Heh, mam to samo. Zawsze jak leci Akademia to lubię pooglądać sobie wyczyny Jonesa, bądź Mahoneya pomimo, iż znam je na pamięć ;p

Donnie Darko był wspaniałym psychologicznym filmem. Przyznam się uczciwie, że nawet nie słyszałem o kontynuacji. Jestem teraz lekko zszokowany.

Przynajmniej możemy się cieszyć, iż nie doczekaliśmy sequeli wielu klasyków kina. Lepiej tyle, niż nic.

Pozdrawiam.

Ha, wiele nie traciłeś, mnie pokarało za ciekawość i obejrzenie S. Darko. Donniego uwielbiam i sama nie wiem, czy mnie trafiło czy zaliczyłam opad rąk.

Wielu sequeli klasyków kina zapewne faktycznie nie doczekamy, ale aż mnie zęby bolą na samą myśl o tym, że biorą się za kolejne ekranizacje gier jak Assassin's Creed czy Thief. Wiele mogę wybaczyć, ale po tym, co zobaczyłam w Silent Hill (2 część, pierwsza im się nawet udała), strach oglądać.

Pożyjemy, zobaczymy.

Pozdrawiam także.

użytkownik usunięty
KARO

To może sobie oszczędzę rozczarowania. Wolę nie psuć sobie pamięci o tak dobrym filmie.

Ja słyszałem również o Half Life, oraz Portalu. Teoretycznie mają już ciekawy, gotowy koncept, ale problem jest w tym, że ciężko będzie to rozciągnąć na pełnoprawny film.

O tym nie słyszałam. Half Life ma ogromny potencjał, Portalu trochę nie potrafię sobie wyobrazić. Gdyby im się udało, to jest na co czekać.

Jest kilka gier, które chciałabym zobaczyć na ekranie, np. Ori and the Blind Forest zrobione przez Studio Ghibli. Ale to marzenie ;)

rozkminator

a kto tu pcha baby do garów.. man.. zluzuj.. kobiece role są dobre gdy oddają ich dramaturgie, psychologięi tyle... facet jak walczy o kobietę to raczej z łzami w oczach łkajacy nie wyglada dobrze... gdzie kobieta przyciągnie na ekranie...
tak samo z kobietami, facet trochę luzujący poślady w filmie fajine wypada, niż kobieta.. bo one zawsze luźniejszą formę przybierają... czy Ty widziałeś 5 filmów, że nie widzisz tego.. kreacje muszą odróżniać się od codzienności albo wręcz wplatać się w nią, bo odrealnione walą tandetą. To widać w każdej dziedzinie - możesz stworzyć połączenie samochodo rodzinnego i sportowego, bo przecież równość, prawość i kije ... ale proszęCie... co zmusisz ludzi by kupili to w imię równości. Równość wmuszana jest tyle warta ile wczorajszy obiad w wc...

ocenił(a) film na 4
vasil_zajcev

Kto pcha baby do garów? Ci wszyscy ludzie dający lajki pod komentarzami typu "Baby do garów" pod jakimkolwiek filmem, w którym śmie wystąpić kobieta - w tym takimi obrazami jak Mad Max Fury Road czy najnowsze Gwiezdne Wojny.

Jeśli chodzi o "wmuszanie" równości, to najśmieszniejsze jest właśnie to, że nikt nikogo nie zmusza do kupna biletu do kina. Jak jakiś debil wpadnie na pomysł, żeby w Sejmie ustanowić parytet i równy płciowy podział fifty-fifty, to będę jednym z pierwszych, który jebnie w stół i powie "nie". Ale w filmie..? Panie, nikt nikogo nie zmusza do oglądania filmów. Jak pisałem, z debilizmami typu feminizm trzeba walczyć z głową, bo inaczej nikt nie potraktuje cię poważnie. Ja jestem po stronie rozsądku a nie obsesji.

Co do kreacji w filmach, to wiesz, są różne gatunki i różne podejścia. Co prawda trochę zabełkotałeś ('kreacje muszą odróżniać się od codzienności albo wręcz wplatać się w nią, bo odrealnione walą tandetą" - czyli najpierw mówisz że mają być odrealnione, a potem, że koniecznie nie mogą być odrealnione) ale rozumiem co chciałeś przekazać - i przykro mi, ale to kompletna nieprawda. Kreacje nie muszą być srakie czy owakie, kreacje muszą pasować do konwencji filmu. W dramacie postać nierealistyczna odstaje od całości, ale w komedii czy w filmie akcji - jak najbardziej pasuje. Nie mów mi tylko że jesteś jednym z tych, co oglądając Commando myślą że jeden facet faktycznie byłby w stanie unieść na plecach cały taki arsenał i dokonać takiej rzezi, błagam... W "Egzorcyście" Ian Zering skaczący z piłą łańcuchową niekoniecznie by się sprawdził, podobnie jak Max von Sydow próbujący na poważnie przegnać rekiny za pomocą biblii (choć jako parodia byłby całkiem całkiem). Odstawanie od rzeczywistości to jedna z podstaw komedii. Więc - nie wiem kto z nas obejrzał 5 filmów w życiu.

Nie narzekałem nigdy na nowe Ghostbusters TYLKO na podstawie płci aktorek. Od początku narzekałem na spaprane podejście do tematu, które powinno fanów bardziej obchodzić: efekty robione w komputerze, brak starych Ghostbustersów, zmiana tonu z komediowego filmu akcji na coś, co ja nazywam komedią "post-Straszno-Filmową", czyli: pretekstowa fabuła służąca do serwowania kolejnych suchych referencji i marnych żartów. TO właśnie powinniśmy bojkotować, bo to są argumenty sensowne i problemy dotyczące nie tylko tego jednego tytułu. Wszędzie teraz pchają paskudne CGI, nowych aktorów w miejsce lubianych mord a scenariusze filmów nie są pisane po to, by opowiedzieć historię, a by wpasować się w gust publiczności zbadany za pomocą sondy na fejsbuku. TO jest przerażające i ch*jowe, a nie to, że nie ma facetów w filmie.

ocenił(a) film na 4

A tak na marginesie, tam gdzie ma to uzasadnienie, to jestem i nie taki "mientki". Je*bać Anitę Sarkeesian! xD

użytkownik usunięty
rozkminator

O matko, nawet mi nie pisz o tej skretyniałej działaczce feministycznej, która robi takie przekręty finansowe, że szok. Dodatkowo plecie niekiedy takie głupoty, że... a szkoda gadać, szkoda strzępić ryja ;D

ocenił(a) film na 4

Dziś się dowiedziałem że Apsita załozyła nowe indiegogo i chce kręcić kolejną serię o kobitach, tym razem o najsłynniejszych feministkach w historii. Tym razem już na starcie zakrzyczała sobie ćwierć miliona baksów xD Najchętniej to bym zobaczył jak ją jakiś nerd gwałci w nos, ale chyba wolę jak zajmie się czymś o czym może mieć jakieś nikłe pojęcie, niż jak wpier*ala się do gier, o których pojęcia nie ma w ogóle :P

użytkownik usunięty
rozkminator

Niech kręci, ciekawe co za idioci jej to sfinansują.
Pamiętam jej materiał o grach, który przytoczyłeś. To ten, żeby postacie kobiece pojawiały się częściej w wielkich tytułach? I te obrazki księżniczki z Mario w stroju hydraulika XD No cóż, ma własną bajkę, więc niech w tym świecie pozostaje jak najdłużej. Gorzej, że dzieli się nim z innymi ludźmi.

ocenił(a) film na 5
rozkminator

Jestem niedobitkiem ? tak ?

ocenił(a) film na 4
SensationTMF

A skąd mam wiedzieć kim ty jesteś? o.O