Witam :) Czy ktoś mógłby mi objaśnić skąd tyle nienawiści dla tego filmu co do jego powstania, obsady itd ? Czy znajdzie się chociaż jedna osoba która wierzy w ten film i jest pozytywnie nastawiona na jego premierę :) ? Jeśli np chodzi o reżysera Paula Feiga, niesamowicie się uśmiałam na jego filmach ( widziałam Druhny, Gorący Towar, Agentka) i myśle że ten film też może mu się udać :) PS. Tylko w komentarzach proszę, bez zbędnego hejtu :)
Tyle hejtu sieją faceci, którzy znieść nie mogą że będzie nowa wersja, tylko że z kobietami...To tak jakby im np Szklaną pułapkę przerobić na damską wersję...no po prostu ich zakompleksiony szowinizm i mentalne średniowiecze w głowach tego nie pozwala znieść :)
Jakaś część takich na pewno jest, bo debili nie brakuje wśród obu płci (tak jak znajdą się psychofeministki które będą go bronić nawet jak będzie totalnym, koszmarnym, parującym gównem). Ale głównie to jadą po nim ludzie tacy jak ja - fani oryginału, którzy kręcą nosem na kloaczny humor prezentowany przez tą inkarnację Ghostbustersów.
Idź już spać Gośka, bo bzdury pleciesz. Kontrargumentujesz samą siebie we fragmencie z Die Hard, bo jakby tam nie grał Bruce Willis, to zapewne ten film by nie był aż takim hiciorem. Dodatkowo rola kobieca pasowała tam jak pięść do nosa.
Co innego np. z takim Tomb Raider. Tam z kolei nie widzę faceta, to by była profanacja serii.
To samo jest z Ghostbusters. Tutaj po prostu nie pasują kobiety. Wygląda to wszystko sztucznie, nieśmiesznie, głupio i po prostu żenująco - tak jak przewidywali antyfani tegoż filmu przed trailerami. Takie są fakty.
Nawet bym przebolał te kobiety (chociaż dobór aktorek to jakaś kpina), ale efekty specjalne i ogólna fabuła zapowiadają się jeszcze gorzej. Z poważnego filmu z elementami komedii stworzyli film akcji, który jest naszpikowany słabym CGI i jeszcze słabszym humorem. To ma być nowe Ghostbusters? Ja już wolę pójść na jakąś bajkę...
Mogli zrobić ten film lepiej. Na poważnie, z wieloma odniesieniami, DOBRYM poziomem humoru oraz ciekawą animatroniką i CGI. Nawet z kobiecą obsadą (lecz lepszą). Stworzyli łajno i to łajno będziemy zmuszeni oglądać, a przynajmniej ty Gosia, bo bynajmniej nie ja i większość osób krytykujących ten film.
Pozdrawiam. Życzę Pani miłego wypoczynku.
Wrzućcie na luz trochę :) Krytykowanie filmu nim się go obejrzało jest śmieszne. Krytykowanie wyboru aktorek, nim się ten film widziało - bez komentarza.
Film pewnie będzie padaką, ale co z tego...to film o duchach, prosta rozrywka na zasadzie obejrzeć i zapomnieć...Jak się komuś nie będzie podobać, to zawsze może wyjść z kina i dać 1 gwiazdkę na filmwebie :)
My nie do końca krytykujemy film, lecz zabiegi, które są w nim stosowane, oraz to co dane nam było zobaczyć na trailerach. Obejrzałem w życiu tysiące, jak nie dziesiątki tysięcy filmów, więc wiem czego mogę się spodziewać.
Być może dla ciebie. Ten film jest kultowy, zapisał się złotymi literami w świecie, to przeogromna marka. Hollywood niestety uwielbia pogrążać niegdyś świetne filmy, więc to boli najbardziej. Gdyby to był kolejny, zwykły film "o duchach", to pewnie by nikt go nie obejrzał i wszyscy to olali, ale nie tutaj. Rozumiesz różnicę?
Dla mnie to nie jest film kultowy, tzn oryginalni Pogromcy...Dlatego nie do końca rozumiem te emocje związane z remakem. To po prostu dobre kino rozrywkowe, na przyzwoitym poziomie, ale nie jakieś wybitne kino, które zmieniło bieg kinematografii i odmieniło spojrzenie kinomanów na całym świecie na sprawę życia pozagrobowego, czy wyznaczyło trendy w nurcie komediowych sci-fiction. Żadnych złotych liter w świecie też nie było, w szkołach filmowych o tym filmie nie uczą, więc spuśćmy z tonu :) I nie nadużywajmy proszę słowa "kultowy", teraz wszystko jest "kultowe" i w gruncie rzeczy nic nie znaczy; tyle tylko że zjawisko "kultowe' ma mniejszą lub większą rzeszę wygadanych fanów z dostępem do netu.
Myślę, że duża część emocji z tego forum i oburzenia na remake jest związana z sentymentalnym podejściem do oryginału, a nie wadami remake'u. O tyle w temacie.
A nowy film będzie sam o sobie stanowił, nie ma co porównywać z "oryginałem"...inne czasy, trochę inne środki wyrazu, inne trendy w kinie komediowym, inna grupa docelowa. Po prostu to będzie inny film - produkt z branży rozrywkowej, który ma na siebie zarobić z nawiązką. Po to się robi takie filmy i odgrzewa teraz wszystkie kotlety :)
Ten film jest kultowy dla pewnej grupy, tego nie podważysz. Był bardzo ważnym symbolem w tamtych latach.
Oczywiście, że to nie jest klasyk, ale wciąż ważny film dla wielu ludzi z ówczesnego okresu.
Był bardzo popularny. Masa gadżetów, gier, jakiś seriali animowanych. Wciąż uważasz, że był mały i bezwartościowy? Właśnie odznaczył się złotymi literami w świecie, bo kto nie zna "Ghostbusters"? Spróbuj podważyć teraz, że ten film nie jest kultowy, bo jest. Tutaj nawet nie mamy o czym dyskutować.
To ciekawe, bo oglądałem go ponownie jakieś dobre 3 lata temu i wciąż trzyma poziom. Wszystkie negatywne aspekty sequelu wyjaśniłem (przeczytaj czym jest remake).
Gdyby obecnie powstający film, był pierwszym z serii to zapewniam cię, że nikt dzisiaj by o Ghostbusters nie słyszał. To tyle.
Oczywiście, myślisz że o tym nie wiem? Natomiast takie filmy okazują się klapami finansowymi, oraz produkcyjnymi, że potem kolejne części już nie powstają. Zobacz Terminatora 5, zapowiadali kolejne 2 części, ale film był tak tragiczny, że na razie zrezygnowali. Jeżeli lubisz oglądać gówno, to zapraszam do kina. Natomiast jest to obraza dla fanów i istne plucie w twarz wszystkim innym. Tego kotleta już nie powinno się odgrzewać, a na pewno nie w ten sposób.
Po pierwsze, w tej chwili nie jest krytykowany film (obejrzę to ocenię), tylko profanacja poprzedniego obrazu. Po drugie, jak zrobią ramake pierwszej części obcego z przystojnym chłopaczkiem w roli głównej to też mi się dźwignie.. Pozdrawiam.
nie jestem tam jakimś wielkim fanem Ghoustbusters i nigdy nie byłem dla mnie ten film kojarzy sie z dzieciństwem i nic poza tym przyznam wam racje zapowiedz nie powala niestety z tego co widzę dużo będzie tego samego co w jedynce szkoda że ludzie już go spisują na straty może być przyjemne kino familijne i nic poza tym czyli film na raz ,również zgodzę sie z kolegą że film jest robiony za późno
Ojj dużó za późno :) a nie wie ktoś czy ktokolwiek ze starej obsady będzie miał minutę by powiązać stare z nowym? :)
"Czy znajdzie się chociaż jedna osoba która wierzy w ten film i jest pozytywnie nastawiona na jego premierę ?"
Nie.
Skoro Anty i Pro progresywni mają swoje poważne, zdecydowane i niepodważalne "ale" na etapie trailera to film ma niewielkie szanse nawet w sferach widzów mających popcorn zamiast mózgu.
Innymi słowy moja pewność wynika z posiadania 22 "magicznego" stopnia w AntyProprogresywizmie.
Feminizacja i wypalenie hollywoodu jeśli chodzi o pomysły i tandetę realizacyjną osiągnęło szczyt. Tylko nie wiem czy szczyt to dobre określenie, bo wiem że będą brnąć w to dalej.
Ja po cichu liczę, że ten film będzie przyzwoity :) bo obsada mi spasowała :) wiadomo, że to nie to samo co starzy :) ale czemu nie dać choćby cienia szansy nowym :) ??
bo jest tak cukierkowy, glupi i zarazem przerobiony na wspóleczesnosc, gdzie to nie ma sensu.. przewodnik - czarny - po miescie w okresie internetu i wszeobecnego google i apek? prosze...
poziom zartu i animacji - żałosny
i wciśniecie tych lasek - bez sensu... nie ma to ładu składu i odniesienia.. zarazem zero odniesień do poprzednich częsci.. trochę jakby fani zabrali sięza jakąś serie i dostali hajs.. ale fani z nastawienie na zarobke, a nie na hołd.. sam fakt, ze nikt ze starejekipy nie gra.. to o czymś świadczy..skok na kasę i tyle
ps. tak, feminizm także, co jest efektem walki kobiet za oskary 2015... wciskanie na siłę kobiet do kontr filmów jest tak żałosne jak wciskanie facetów do typowo kobiecych ról.. a nie.. sory.. takich nie ma..
Marnują potencjał tych Pań na to g i świat to widzi, nie jednostka, a świat i jesli jakieś PAni i Panowie tego nie widzą, iż wylewa się feminizm z tego to niech usunie konto ;)
Ja czekam z niecierpliwością na najnowsze dziecko Feig'a i uniwersum GB. Zwiastuny bardzo pozytywnie mnie zachęciły a same kobietki, cóż - prezentują się extra. O duchach już nie wspomnę bo to klasa sama w sobie, wystarczy poczytać pewne wywiady oraz artykuły żeby się dowiedzieć ile praktyczności jest w niektórych spektrach. Zabawne teksty i sytuacje, lekkość i profesjonalizm realizacyjny, to właśnie dało się zauważyć. Jestem mega pozytywnie nastawiony i wierzę w ten film, wierzę, że przyniesie dokładnie to co kontynuacja GB powinna przynieść czyli masę frajdy, jeśli chodzi o duchy - to dlaczego tak a nie inaczej. Stawiam, że będzie to ciekawie wyjaśnienie.
Pozdrawiam.
Gdzie ty widziałeś zabawne sceny w zwiastunie? Żenujący humor,fatalna obsada i słabe CGI.Mam przeczucie,że nic z tego nie wyjdzie.O Feigu(reżyserze) się nie wypowiem bo nie kojarzę gościa.Szkoda,że nie myśleli o Ghostbusters 3 jakieś 10-15 lat temu.A przerobienie całej obsady na kobiety to słaby pomysł.Mogli pomieszać starą i nową obsadę i mogłoby coś z tego wyjść.
Ja wychowany na oryginalach swietnie sie bawilem choc balem sie wersji z kobietami. A nawiazania do poprzednich czesci sa bardzo sympatyczne