Widzę, że dużo osób jest niezadowolonych. Ale to nie ma najmniejszego znaczenia bo ja jestem zachwycony!
Do tych z kijem w ***, proponuje nie oglądać. Nic nawet nie wiadomo o tym filmie a już tyle głosów niezadowolenia xD cóż... Jeśli ktoś nie lubił pierwszej części to po jakie licho lamentuje na forum drugiego filmu który kiedyś się pojawi?
Oczywiście zdarzają się takie wpadki jak z matrixem. Którego nie można nazwać kontynuacją... Ale to się wywala do śmietnika i tyle.
Tymczasem współczesne kino to jest tak przekoszmarne dno, że w tej epoce dzieci Netflixa - każdy powrót do starych czasów jest dobry.
Ale litości - ileż razy można oglądać jeden i ten sam film sprzed 2-3 dekad?!
Logika filmwebowiczów taka jest: "nie nagrywamy następnej części bo może się nie udać". Tak więc oglądajmy jedynkę dziesiątki razy. Albo same szmiry z platform vod. Albo najlepiej nic. Wtedy wszyscy będą zadowoleni.
Bo jeśli nie będzie się nagrywało żadnego dobrego filmu to żadnego się nie s****y xD
Tymczasem jeśli powstaje kontynuacja albo remake naprawdę dobrego dzieła, z ręki dobrego reżysera, z dobrą obsadą i przyzwoitym budżetem to trzeba się cieszyć i mieć nadzieję, że wyjdzie. A nie już piac niezadowolenia.
Nikt na filmwebie nie lubi filmów. To tacy ludzie którzy wchodzą tutaj tylko po to aby komentować jak nienawidzą kina. Ta strona nie ma sensu.
"Do tych z kijem w ***, proponuje nie oglądać. " - rozkazy to se swojej starej w domu możesz wydawać xD
Mam dysonans, bo, z jednej strony, jak widzę tekst o kiju w d... to wiem, że mam do czynienia z idiotą (brak tylko tekstu o chęci odmóżdżenia się) a, z drugiej strony, widzę twój awatar i myślę, to nie może być idiota. Hmmmm
Powiadasz kija w d****? No to chyba mamy konesera kina xD
A tak na poważnie, jeśli powstaje film o nazwie Gladiator 2, aż 24 lata po Gladiatorze (który miał definitywnie zamknięte zakończenie) to osobiście oczekuję, że bardzo chce się on podwieźć na kole i może to być całkiem słabe dzieło. Jeśli ktoś wykorzystuje takie sztuczki już na samym początku, to raczej nie świadczy to za dobrze, ale może film obroni się sam. A jeśli na tle Gladiatora wyjdzie słabo, to na pewno odbije się im to czkawkę :) Bez względu na opinie w internecie jestem ciekaw tego filmu i pewnie się na niego wybiorę.
Zachwycony to będziesz wtedy jak film będzie zajebisty... Boję się że Gladiatora z R Crowe nawet nie dotknie jakością.. Obym się mylił :)
Weź mi wytłumacz jedną rzecz. Najpierw piszesz "...ja jestem zachwycony!" A potem: "Nic nawet nie wiadomo o tym filmie a już tyle głosów niezadowolenia xD cóż..." To Ty jak to pisałeś oglądałeś film, czy jeszcze nie? ;). No i to też jest dobre: "Widzę, że dużo osób jest niezadowolonych. Ale to nie ma najmniejszego znaczenia...". To jak nie ma, po co się produkujesz? Ktoś, kto ten film krytykuje to troll z "kijem w...", a Ty jesteś prawdziwym kinomanem? Serio? xD