Rekin to ryba słonowodna, a sól to była za czasów Cesarstwa Rzymskiego jedna z najdroższych substancji. Już widzę, jak nalali pierdyliard litrów wody do koloseum (ciekawe jak to uszczelnili) i wpakowali tam kilka ton soli, żeby rekin mógł przez jeden występ pochrupać sobie pod wodą zwłoki gladiatorów, czego i tak nie byłoby nawet widać z trybun przy tej głębokości. Mógł już stary pierdziel Ridley pójść na całość i wpuścić do filmu smoki. Szczerze mówiąc po występie pawianów szablozębnych z pierwszej walki po cichu liczyłem na to xD.
Z rekinem to debilizm, ale faktycznie historycznie odbywały się bitwy morskie w koloseum więc dało radę to uszczelnić xD
Żarłacz tępogłowy potrafi pływać w górę rzeki, więc daje radę w słodkiej wodzie. Poza tym rekinów jest chyba z 500 gatunków.
Rekin spokojnie przeżyje co najmniej kilka godzin w słodkiej wodzie więc to nie jest problemem. Ale to bez znaczenia bo reżyser raczej nie przejmował się takimi drobiazgami.
Żarłacz tępogłowy jeden z najbardziej agresywnych gatunków może żyć w słodkiej wodzie. Mimo to trochę przesadzili z tymi rekinami.
A gdzie ja tak napisałem?? Napisałem tylko że mogą żyć w słodkiej wodzie. Czytaj ze zrozumieniem