Obejrzałam zwiastun tego filmu. Widzimy migawki z oryginalnego "Gladiatora" i na tym kończą się plusy. Wizualnie wygląda to bardziej na "Igrzyska Śmierci" w stylistyce starożytnej. Efekty specjalne są po prostu złe, wyglądają kiczowato. Idąc z duchem czasu, jedną z głównych postaci musi zagrać ktoś o czarnym kolorze skóry. Z kolei Joaquin Phoenix moze spać spokojnie, nie musi bać się konkurencji, bowiem w sequelu obłąkani władcy wyglądają karykaturalnie, wręcz śmiesznie, w ogóle nie strasznie. Strasznie to zapowiada się ten film...
Kobieto to nie jest film dokumentalny czy powołujący się na realizm jak niesławna kleopatra netflixa. Tobie przeszkadza to że w filmie jest czarny a nie że jest to "niezgodne historycznie".
Żaden rasizm, tylko idiotyczne wstawianie czarnych tam, gdzie nie powinni być. Dla was to wszystko, co wam się nie podoba to rasizm.
Biedni żółci i znów ich do pracy nie przyjęli.
A tak na poważnie obejrzymy w kinie to się będzie można retoryczne wypowiedzieć, pozdrawiam gówno burzę .
Igrzyska śmierci w starożytności, celnie ujęte. Poza tym widać po zwiastunie że to rasistowski film. Czarni są, a żadnych Chińczyków, Japończyków ani Indian.
No i obejrzeć zwiastun to jak obejrzeć całość. 2 godziny zabijania, przemocy oraz patosu
Prawie całkowicie zgadzam się z autorką tematu, jedno ale - film ocenię jak obejrzę, niby sequel niepotrzebny bo historia zamknięta coś jak Brave Heart ale jednak to Ridley Robi, mimo że facet już wypalony to jednak wciąż wielki reżyser
moim zdanie fakt Gladiator jest słabszy bo 7/10 vs 10/10 dla 1ki. Phoenix fakt nie do pobicia. Ale to że zagrał tam ktoś o ciemnej karnacji czy czarnoskóry to naprawdę niczego nie ujmuje lub nie jest zgodne z realiami tamtej epoki.Proszę sobie zerknąć jak wielkie było Cesarstwo Rzymskie i skąd czerpali żołnierzy czy niewolników. Jeśli na mury Hadriana w Szkocji trafiali ludzie z ówczesnej Syrii czy Maroko to również hanlarze niewolników czy jacyś urzędnicy mogli być oliwkowi lub czarni.