Oglądałam film z lektorem i znowu się wkurzyłam. W tłumaczeniu wciąż mówili Chronos , a to zupełnie inny Bóg - czasu . Dość spora różnica.
Jeżeli chodzi o film - liczyłam na dobrą zabawę , dużo akcji i fajne kreacje aktorskie. Trochę się rozczarowałam , bo fabuła była dość nudna i w ogóle mnie nie wciągnęła . Plus za efekty.
Nie oczekiwałam kina najwyższych lotów , ale i tak się zawiodłam :/ daje 5.
Dokładnie. Mam to samo odczucie. Z tego co pamiętam, lektor raz powiedział poprawnie- Kronos, niestety później znowu Chronos- swoją drogą jak można podkładać głos i nie widzieć takiego błędu? Bo z tłumaczem to już nie pierwsza taka sprawa, że nie potrafią przetłumaczyć tego, co mówią aktorzy.... A co do filmu- faktem, część gorsza od pierwszej i sądzę, że zapomniano chyba o jakieś porządnej, wciągającej fabule,a skupiono się tylko na efektach specjalnych...szkoda.