Czy ktoś zwrócił uwagę na to, że w świecie umarłych umrzyki pochodziły z różnych epok, także z przyszłości?! Boneband reprezentował muzykę jazzową z lat 20-tych XX w. Bardzo ciekawy niuans, biorąc pod uwagę że akcja filmu odbywa się w epoce wiktoriańskiej (koniec XIX w.).
Nie zauważyłam tego wcześniej. Dzięki za info : ) Dokładnie obejrzałeś ten film, ja nigdy nie widzę takich szczegółów ; )
Jest mnóstwo smakowitych szczegółów, po większej ilości obejrzeń można wyłapać coraz więcej z nich.
No ja to właśnie oglądałam tylko raz jak na razie bo późno odkryłam ten film. Ale jak oglądałam jakieś filmy po parę razy to też się dopatruję nowych rzeczy : )
No właśnie, najlepiej zobaczyć kilka razy coś, żeby dostrzec elementy, które umknęły pierwszej uwadze. Oglądałem ten film już chyba z 20 razy, posiadam go w mojej prywatnej kolekcji i jest on regularnie odpalany co jakiś czas. Za każdym razem zauważam coś nowego.
Mam nadzieję że obejrzę ten film jeszcze ileś razy. Planuję go sobie kupić na DVD.
Oglądałam. Też świetny film : ) Stosunkowo niedawno zaczęłam oglądać produkcje Tima Burtona i żałuję że nie widziałam ich wcześniej : )
Tak, większość to świetne filmy, nie licząc kilku porażek (np. Planeta Małp), Burton jest najlepszy, a Burton + Elfman + Johnny = perfect. W filmie o którym jest ten temat, Elfman stworzył najlepszą ścieżkę, przynajmniej moim zdaniem. Ten klimat...