Film bardzo przeciętny... ogromny plus za grę aktorską. Klimatu brak, muzyki brak - za czym idzie brak emocji i dreszczu na ciele, nawet jak się ogląda o 2:00 w nocy. Najśmieszniejsza scena: to ta w której matka chłopca wzdryga się w łóżku, widząc swoje dziecko koło siebie i mówi "przelękłam się" - tak nienaturalna scena, że wymiękłem :D