Japończycy udowodnili, że wciągają amerykańskie godzila vs kong i inne twory dla nastolatków nosem wielkości Godzilli. Jako wielodekadowy fan japońskiego gada jestem pełen podziwu. Film jest rewelacyjny.
No i tak muzyka w 2 kluczowych momentach + w napisach końcowych, aż dostałem gęsiej skórki.